Plac 艣w. Marka spinaj膮 dwa rejsy. Pierwszy, dopo艂udniowy w s艂o艅cu i ostatni, powrotny po p贸艂nocy.
Ten pierwszy, wolniutki, to zachwyt, focenie bez opami臋tania na prawo i lewo.
Potem na placu czyli jak m贸wi膮, najpi臋kniejszym salonie Europy, wa艂臋samy si臋 w s艂o艅cu mi臋dzy t艂umami r贸wnie zachwyconych turyst贸w. Jaki艣 czas sp臋dzamy w z艂oto-mozaikowej, ch艂odnej Bazylice 艣w. Marka, gdzie nie wiadomo czy patrze膰 w d贸艂 czy w g贸r臋 czy na wprost. Reszta wycieczki (beze mnie) udaje si臋 na szczyt campanile a ja mam chwil臋 zadumy w cieniu, u jej podn贸偶a. A po tej chwili znowu t艂um turyst贸w przesuwa si臋 przede mn膮, m艂odzi i starzy, pi臋kni i brzydcy, biali i czarni i wszyscy co pomi臋dzy. A m贸j aparat tylko cyk, cyk, cyk - dyskretnie.
Wybija 15 ta bim, bim, bom i masz, m贸j aparat mruga na czerwono, bateria siada, To jaka艣 kl膮twa placu 艣w. Marka. Wi臋c teraz oszcz臋dnie a przed nami jeszcze spacer uliczkami czarownymi i urokliwymi do Rialto, wyspa Burano, spacery po mosteczkach i nabrze偶ach. Nie wiem czy to staro艣膰 czy znak czasu ale Wenecja wydaje mi si臋 coraz bardziej merkantylna.
Ca艂a ta droga przez Wenecj臋 dla urody gin膮cego miasta i po to, by dotrze膰 do nowej dla nas atrakcji czyli na wysp臋 Burano. I warto by艂o! Bajka i rado艣膰, kolorowa, dziecinna, babciowa - po prostu dla wszystkich. Kolor jest bohaterem i On zdobi, wi膮偶e, przyci膮ga, zan臋ca. Kolorowe domy, okna, okiennice, szk艂o, chusty, bluzy, suknie, bi偶uteria .... Kupuj臋 magnes, kubek, krzy偶yk, widok贸wki - wszystko rado艣nie kolorowe.
P艂yniemy z Burano o zachodzie s艂o艅ca a potem ju偶 noc膮 na plac San Marco. Jest przyp艂yw, woda wybija ze studzienek na placu tworz膮c bajeczne odbicia. Snujemy si臋 po placu i zau艂kach do ostatniego tramwaju wodnego wi臋c noclegujemy dopiero grubo po p贸艂nocy.
To by艂 intensywny, pe艂en wra偶e艅 i emocji dzie艅. I tak b臋dzie ju偶 ca艂y tydzie艅. A najbardziej dzielna moja c贸re艅ka, kt贸ra nas tu przywioz艂a przez ponad tysi膮c km i ca艂y dzie艅 planowa艂a nam atrakcje.
Pieknie podrozujesz Krystynko, tyle doznan, wrazen, poznajesz nowe miejsca, ta kolorowa wyspa Burano urocza na zdjeciach. Dobrze jest miec taka mocna odskocznie od codziennego zycia, poza tym jestes z Rodzina, wiec masz dodatkowo taki kochany czas. Teresa
OdpowiedzUsu艅Zaiste masz racj臋 Teresko, mam szcz臋艣cie do pi臋knych podr贸偶y. Dobrze 偶e jeszcze mi si臋 chce i mog臋 osobi艣cie odkrywa膰 nowe miejsca. Kochany to by艂 czas, pi臋knie to okre艣li艂a艣. Pozdrawiam serdecznie
Usu艅Wspania艂e widoki. Nigdy nie by艂am w Wenecji. Mo偶e kiedy艣 tam pojad臋 :))). Zazdroszcz臋 zadymy na Placu 艣w. Marka. I mnier baterie wysiada艂y w najbardziej nieprzewidywalnych chwilach w Rzymie!
OdpowiedzUsu艅Pojedziesz, trzeba tylko pomarzy膰 lub poplanowa膰. A jak pojedziesz pami臋taj, by odwiedzi膰 te偶 wysp臋 Burano. I oczywi艣cie pami臋taj o zapasowych bateriach, Serdeczno艣ci Adelinko.
Usu艅Wenecja - moja pierwsza podr贸偶 autostopem. Potem jeszcze kilka powrot贸w, ale to ju偶 nie by艂o to - za 艂atwo ;) Dzi臋kuj臋 za przywr贸cenie mi艂ych wspomnie艅.
OdpowiedzUsu艅Robienie czego艣 po raz pierwszy zawsze jest niezapomniane. Jak i ostatni raz, tyle 偶e tego tak naprawd臋 si臋 nie wie na pewno. A 艂atwo nie zawsze jest gorzej. Mi艂ych wspomnie艅 偶ycz臋.
Usu艅I zjad艂o mi komentarz. Nie wiem, czy si臋 jako艣 pojawi? Jak b臋d膮 dwa, to skasuj.:)
OdpowiedzUsu艅Wywo艂a艂a艣 mn贸stwo mi艂ych wspomnie艅.:)
Pisz, pisz, do tego zdj臋cia. Same przyjemno艣ci.:)
Serdeczno艣ci:)
Ciesz臋 si臋, 偶e mi艂ych, moj膮 c贸rk臋 okradli gdy byli tu po raz pierwszy.
Usu艅Mam nadziej臋, 偶e Toskania te偶 Ci si臋 spodoba. Pozdrawiam majowo.
W Wenecji by艂am raz. Marzy艂am o tym jako dziecko i si臋 spe艂ni艂o. Co dziwne, nie poczu艂am si臋 rozczarowana. Mo偶e zachwyt mniejszy ni偶 by wypada艂o przy realizacji marze艅, ale sama wizyta przyjemna. Jednak te kana艂y, mosty, w膮skie uliczki - to wszystko ma sw贸j jaki艣 urok.
OdpowiedzUsu艅Burano i Murano te偶 pi臋kne (zawsze zapominam, kt贸re z nich jest od kolorowych domk贸w, a kt贸re od porcelany). A znasz histori臋, dlaczego te domki tak kolorowe?
Wenecja ma niezaprzeczalny urok, nie spos贸b si臋 nie zachwyci膰 mniej lub wi臋cej. Wiem dlaczego te domki tak kolorowe, pisz膮 o tym w przewodnikach, w internecie pewnie te偶 ale ja wole pisane.
Usu艅