wtorek, 25 lutego 2020

Ferie zimowe 2020 rok

Najpierw, jak zawsze, czy to po kilkudniowej nieobecno艣ci na swojej dzia艂ce czy po p贸艂rocznej u Dzieci, obiegam w艂o艣ci i patrz臋 co przyby艂o, co si臋 zmieni艂o. Najcz臋艣ciej to wizytacja z aparatem ale  偶yczliwa, dobrotliwa, przyjazna. W pierwszy dzie艅 przyjecha艂am p贸藕no wi臋c odby艂o si臋 to nazajutrz, gdy wszyscy mili moi, jeszcze spali.


Po 艣niadaniu posz艂am z Maro do niezwyczajnego oddzia艂u biblioteki Wroc艂awskiej. Podziemie na skrzy偶owaniu 艢widnickiej i Kazimierza Wielkiego to miejsce gdzie mo偶na mi艂o i po偶ytecznie sp臋dzi膰 czas. My sp臋dzili艣my ponad dwie godziny czytaj膮c i ogl膮daj膮c komiksy i gazety. A potem Maro za艂o偶y艂 he艂m, wzi膮艂 w r臋ce pady (kontrolery czy joysticki) i zwiedzali艣my wirtualnie 艣wiat i mn贸stwo interesuj膮cych miejsc, dalekich i bliskich.

Wieczorem d艂ugi spacer do Rynku i kr贸tkie ale kaloryczne posiedzenie w Czekoladzie. Do picia bia艂a z bit膮 艣mietan膮, deserowa z chili i deserowa z wi艣niami a na deser male艅kie czekoladki z kokosem, chili i orzeszkiem. Z powrotem na Komandorsk膮 przez DCF czyli Dolno艣l膮skie Centrum Filmowe, obok Teatru Muzycznego Kapitol a potem wzd艂u偶 tor贸w czyli wzd艂u偶 knajpek, pub贸w, pizzerii ...

Nazajutrz leniuchowanie dopo艂udnia a na obiad robi臋 kopytka. Mia艂y by膰 z sosem pieczarkowym ale wysz艂y ze skwareczkami z mi臋ska i pieczarek. Luz, blues z wnusiem Maro (ogl膮damy "Lucyfera")

A wieczorem Asia znalaz艂a nam atrakcj臋 dla wszystkich, od m艂odzie艅ca do starki czyli CCREO ART
Dobra zabawa kt贸ra daje i du偶o rado艣ci i do my艣lenia. A 'sztuka' malowania farbami akrylowymi, zw艂aszcza palcami to rzeczywi艣cie dzieci臋ca rado艣膰.

Prowadz膮ca warsztaty Ewa napisa艂a:
馃挀Jeszcze raz pi臋knie dzi臋kuj臋 za Wasz膮 obecno艣膰 i pozwolenie mi na towarzyszenie Wam w Waszej podr贸偶y do Waszych serc. Przepi臋kna to by艂a podr贸偶. 馃槏 Tak cudna i energetyczna, a偶 da艂am si臋 poch艂on膮膰 i nie zrobi艂am zdj臋膰 Waszych niesamowitych obraz贸w馃槃 Gdyby by艂a mo偶liwo艣膰 wys艂ania zdj臋膰 obraz贸w, by艂oby super馃槏 Jeszcze raz Dzi臋kuj臋 za niesamowita Energi臋. Wow馃槏馃檹馃挀
T艂usty czwartek to oczywi艣cie po 艣niadaniu p膮czki do kawki, wi臋c wyprawa do ZOO si臋 oddali艂a na wczesne po艂udnie.

Ale jak ju偶 tam ugrz臋藕li艣my to na d艂ugo, ja by艂am ostatnio w zoo krakowskim dok艂adnie 20 lat temu ( z D偶ejem kt贸ry mia艂 5 lat). Najpierw spacer po zagrodach na 艣wie偶ym powietrzu, potem Afrykarium bo zamykaj膮 o 16 tej a potem jeszcze obiad w barze w kszta艂cie statku. Na koniec spacer do wyj艣cia ale taki dooko艂a. Wraca艂am mocno zm臋czona, kilka godzin zesz艂o mi艂o i sympatycznie ale dla Starki to spory wysi艂ek. Zdj臋膰 narobi艂am mn贸stwo, trudno mi by艂o zredukowa膰 to do 50 ale chc臋 mie膰 do艣膰 do wspomnie艅, bo za 20 lat b臋d臋 wszystko ogl膮da膰 inaczej.
Wracali艣my o zachodzie s艂o艅ca. Mieli艣my w planie jeszcze wieczorny spektakl w teatrze Polskim "Opowie艣膰 filadelfijska" ale kilkugodzinne dreptanie ka偶demu z nas da艂o w ko艣膰, mniej lub wi臋cej,  postanowili艣my na ten czas odpu艣ci膰 i posiedzie膰 razem na poddaszu mi艂o i czule. Zdj臋膰 z tego czasu nie mam bo aparat si臋 艂adowa艂, roz艂adowany do zera pod koniec wycieczki. A poza tym je艣li jest mi艂o i czule to by si臋 i tak nie nadawa艂o do publikacji. 
A nast臋pnego ranka oczekiwali艣my na kr贸tk膮 wizyt臋 D偶eja i Agatki, po drodze na weekend w g贸rach. Wpadli rzeczywi艣cie na moment ale dali si臋 poprzytula膰 na wej艣ciu i na wyj艣ciu i chocia偶 nie zd膮偶yli nawet zje艣膰 艣niadania ani wypi膰 kawki ani zje艣膰 p膮czka to ucieszy艂a nas bardzo ich wizyta. 
Do wyjazdu mia艂am jeszcze kilka godzin i postanowi艂am p贸j艣膰 do Aquaparku. Trzy cudne godziny w strefie rekreacyjnej i saunarium. Bawi艂am si臋 w strefie rekreacyjnej w basenie g艂贸wnym, z falami i bez, w jakuzzi, na 艣lizgawce trudnej i na 艂atwej potr贸jnej dla dzieck贸w, z mosteczka wchodzi艂am do basenu s艂onego na zewn膮trz ale na kr贸tko, p艂yn膮c leniw膮 rzek膮 te偶 wyp艂ywa艂am na zewn膮trz ze trzy razy, odpoczywa艂am w艣r贸d palm i zieleni, w kostiumie k膮pielowym gdy na zewn膮trz ch艂贸d i wiatr. Ze wzgl臋du na zimno i wiatr, saunarium bez ogrodu saunowego z 艂a藕niami i basenem na powietrzu. Ale za to wewn膮trz basen z jakuzzi ze s艂on膮 wod膮, 艂a藕nie parowe aromatyczne, sauny i biosauny .... 
To czego nie mo偶na fotografowa膰 w saunarium, mo偶na poogl膮da膰 tutaj
A po obiedzie, odprowadzona do Neobusa przez Tr贸jc臋 wr贸ci艂am do siebie. Og贸lnie troszk臋 zm臋czona ale szcz臋艣liwa.
Dzi臋kuj臋 Ci Asiu, jeste艣 mistrzyni膮 organizacji planowanej ale i spontanicznej, wyszukujesz pere艂ki i delikatnie mobilizujesz nas do uczestnictwa. I zawsze dobrze na tym wychodzimy!