czwartek, 14 listopada 2019

Listopadowe ma艂e podr贸偶e

Kilka podr贸偶y niedalekich, w ciep艂e dni pocz膮tku listopada. Niekt贸re kilkudniowe a niekt贸re jednodniowe ale ka偶da pe艂na wra偶e艅 i emocji, r贸偶nistych i rozmaitych ale w przewa偶aj膮cej ilo艣ci radosnych i pozytywnych.
Pierwszy pobyt  - w miasteczku rodzinnym. Kilka dni od 1 listopada. Nie wszystkich 艣wi臋tych lubi臋 i szanuj臋 ale jest m贸j ulubiony 艣wi臋ty Antoni, pokorny 艣w. Franciszek, m膮dra 艣w. Maria Magdalena i jeszcze kilkoro by si臋 znalaz艂o. Poranne spacery w mro藕ne poranki oczywi艣cie z psink膮 i oczywi艣cie w pobli偶u cmentarza, sprzyjaj膮 zadumie o przemijaniu i potrzebno艣ci 艣wi臋to艣ci.

Wczesnym popo艂udniem pielgrzymuj臋 w religijnym pochodzie, spaceruj臋 po cmentarzu, spotkam si臋  z rodzink膮. Tylko dlaczego we Wszystkich 艢wi臋tych a nie w dzie艅 Zaduszny? Dla mnie Dzie艅 Zaduszny to w艂a艣nie najmocniejsza blisko艣膰 z Tym z Tamtego 艢wiata. Cho膰 mo偶e Ten i Tamten wcale si臋 nie r贸偶ni膮 tak w og贸le i energetycznie, tylko nasze cielesne postrzeganie widzi r贸偶nic臋 bo  nie widzi ca艂o艣ci.

Drugi  - w swojej chatcie. 
Te偶 kilka dni i w planie zako艅czenie sezonu. Po drodze dwa kr贸ciutkie przystanki w 艁a艅cucie  na zwiedzanie wystawy poplenerowej i cz臋艣ci parku pa艂acowego.

A na miejscu w dni s艂oneczne ostatnie prace czyli malowanie okiennic od po艂udnia, przycinanie i wycinanie 艂臋t贸w, spacery po lesie bo pi臋knie i zdrowo i dooko艂a wielkiej wody w odwiedziny u kaczek. Nasze nie odlatuj膮 do dalekich, ciep艂ych kraj贸w? A mo偶e czuj膮, 偶e u nas jeszcze daleko do zimy.

W dni s艂oneczne i deszczowe i pochmurne czytanie przy nowym, niskim, po艂udniowym okienku w blasku s艂o艅ca lub lampy. Albo na tarasie. Czasem palenie w piecu i gapienie si臋 w ogie艅.  Zawsze patrzenie przez okienko, wcale nie bezmy艣lne.

Trzeci to wizyta u Czesi w jej domku.
Prawie doba z obiadem, kolacj膮 i 艣niadaniem u psiapsi贸艂ki Czesi, sympatycznej, 偶yczliwej, serdecznej ale bez umiej臋tno艣ci wybaczania i odpuszczania. I w dodatku ma niesamowit膮 pami臋膰. Cz臋sto my艣la艂am, 偶e moja s艂aba pami臋膰 to wada ale teraz widz臋, 偶e to czasem b艂ogos艂awie艅stwo. Ona pami臋ta ka偶d膮 chwil臋 ze swojego d艂ugiego 偶ycia i nie waha si臋 o tym opowiada膰 po wielokro膰.
Jej domek jest pi臋kny i czarowny i we wn臋trzu i na zewn膮trz. I tu si臋 obie zgadzamy. Ale ju偶 w otoczeniu i s膮siedztwie to subiektywnie bo ja uwa偶am, 偶e jest 艣licznie i uroczo a ona 偶e 藕le, oszuka艅czo, perfidnie, podle, podst臋pnie .....
W niebie te偶 mo偶e by膰 piek艂o?

Czwarty u go艣cinnych jaworowych gospodarzy
Jeden dzie艅 a w艂a艣ciwie kilka po艂udniowych godzin ale si臋 dzia艂o!!! Ugo艣cili mnie czym chata bogata. A bogata w drewno, przetwory owocowe i warzywne, widoki cudne, ciekawostki regionalne, mn贸stwo serdeczno艣ci i 偶yczliwo艣ci.

Na przyk艂ad lokalna kaplica w miejscu objawie艅 Maryjnych, z miejscem kultu i wspania艂ymi widokami bez ogranicze艅 dla my艣li i zachwyt贸w.

Droga do nich i od nich obfituj膮ca w widoki i atrakcje, w mapach google godzina ale z przystankami na podziwianie i z l臋kiem przed serpentynami i jazd膮 w g贸r臋 i w d贸艂 dw贸jk膮 to trzy razy d艂u偶ej. To przecie偶 Pog贸rze. A ju偶 karczm臋 "Pod semaforem" w Bach贸rzu nie spos贸b przegapi膰.

I wreszcie powr贸t do mieszkania, do domu, do siebie.
I tak zesz艂o prawie dwa tygodnie. Powr贸t na dwa dni do stagnacji i spokoju, ciszy i internetu, przelew贸w i blog贸w, systematycznego jedzenia, pi偶amowania ca艂odziennego .....

A to dary z podr贸偶y na s艂odko, ostro, kwa艣no i pikantnie od O i C. Maj膮c takich znajomych nie musi si臋 mie膰 ubezpieczenia :-)))
Ps. Nie mog艂am si臋 oprze膰, by sobie nie skopiowa膰 linka do posta Oli - TUTAJ

32 komentarze:

  1. Oj Krysiu, podziwiam Ciebie za wszelakie wyjazdy.Ile w Tobie 偶ycia i energii.Tw贸j domek jest w malowniczej krainie☺ i ten zalew ,jak偶e urokliwy.A go艣cinno艣膰 zawsze si臋 op艂aca ☺☺Bogactwa natury masz na ca艂膮 zim臋☺☺Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Mam w sobie jak膮艣 ciekawo艣膰, kt贸ra mnie pcha w podr贸偶e, chocia偶 najbardziej jestem szcz臋艣liwa sama w swojej chatcie. Mam tam wszystko co pi臋kne i potrzebne: las, 艂膮ki, woda, chatta, kuchnia, kominek, 艂贸偶ko, st贸艂, fotel .... A mimo to, jak jestem w podr贸偶y, nawet ma艂ej, zawsze wracam wzbogacona.
      Mi艂ego czasu Danko

      Usu艅
  2. Kolejna ods艂ona chatty, w jesiennej tonacji i w mgle:-) b艂yszczy w s艂o艅cu nowymi kolorami, 艣wie偶ymi farbami ... oj, pewnie i ja zabior臋 si臋 za swoj膮 w przysz艂ym roku, impregnat nie jest wieczny; zaciekawi艂o mnie zdj臋cie, to przy zapasach Oli spi偶arni, jakby p艂otek wype艂niony czarn膮 ziemi膮, co to jest? mo偶e cz艂owiek sam stwarza sobie piek艂o na ziemi, ki艣nie w zamierzch艂ych pretensjach, 偶yje przesz艂o艣ci膮; domek wymuskany, wn臋trze te偶, a co w sercu? wczoraj plot艂am leszczynowe p艂otki na podwy偶szone grz膮dki, wozi艂am taczkami ziemi臋, praca fizyczna jest bardzo dobra na wszelkie umartwienia, i daje zdrowy sen, cho膰 troch臋 bol膮 ko艣ci; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. I chyba tak zostanie na jaki艣 czas, bo schronisko kojarzy mi si臋 z bezpiecznym miejscem w trudny czas. A o schronisko trzeba dba膰, wi臋c te prace konserwatorskie sprawiaj膮 mi przyjemno艣膰.
      Te偶 pomy艣la艂am, 偶e to zmy艂kowe zdj臋cie, bo to jest resztka smakowitej szarlotki Oli. Zanim posmakowa艂am, zanim zjad艂am, zanim wyci膮gn臋艂am aparat to zosta艂 tylko p艂otek z ciasta na wierzchu, reszta blaszki zjedzona. Te偶 my艣l臋 偶e i niebo i piek艂o jest tu na ziemi, tylko nie wiem czy to cz艂owiek wybiera czy jest mu dane. Chocia偶 wiem, 偶e wybaczania i nieos膮dzania mo偶na si臋 nauczy膰, cho膰 to bolesne lekcje. Narazie tylko my艣l臋 o podwy偶szonych grz膮dkach i w my艣lach widz臋 ogrodzenia z desek ale ten pomys艂 z plecionego p艂otka kupuj臋, czy to z leszczyny czy z wikliny. Ruch to zdrowie, cho膰by przedtem czy potem bola艂o.

      Usu艅
  3. Bardzo mi艂o by艂o nam Ci臋 go艣cic u siebie Krystynko. Te kilka, wsp贸lnych godzin przelecia艂o jak sen z艂oty. Dobrze jest pobyc razem, tak zwyczajnie, nie tylko blogowo. Popatrze膰 na siebie, po艣mia膰 sie, poopowiada膰, ogrza膰 sie w cieple kuchennego pieca. Trzeba by to koniecznie za jakis czas powt贸rzy膰!:-)
    O i C pozdrawiaj膮 Ci臋 serdecznie z otulonego porann膮 mg艂膮 domku pod lasem!:-))

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. I mnie by艂o bardzo cudnie poby膰 u Was, zobaczy膰 to o czym piszesz, te zmiany i ogrom prac kt贸re w艂o偶yli艣cie by budynek sta艂 si臋 domem, przytulnym i bezpiecznym. I mo偶e teraz czas na rewan偶? A mo偶e gwia藕dziste spotkanie jak wroc艂awscy blogowicze? Narazie np w 艁a艅cucie z Wami i Marysi膮 z Pog贸rza? Ale o tym wiosn膮. Pozdrawiam Was OC

      Usu艅
    2. Pewnie, 偶e trzeba b臋dzie zorganizowa膰 jakie艣 nast臋pne spotkanie! Na sam my艣l buzia mi sie 艣mieje.A poza tym dawno ju偶 w 艁a艅cucie nie by艂am!
      Oboje moc serdeczno艣ci Ci zasy艂amy!:-)

      Usu艅
    3. Przygotujemy 艂agodnie Marysi臋, niech nabierze ochoty na takie spotkanie. A od 艁a艅cuta do mnie ju偶 tylko 30 km !

      Usu艅
    4. Od nas do 艁a艅cuta te偶 ze 30 km. i Marysia te偶 chyba nie ma daleko. A wi臋c jako艣 to zorganizujemy. W ko艅cu 偶yje sie raz!:-))

      Usu艅
    5. O matko... to tutaj same moje krajanki?!

      Usu艅
  4. Lubi臋 okiennice w oknach i okna lubi臋... Spodoba艂o mi si臋 Twoje okre艣lenie - patrze膰 przez okno wcale nie bezmy艣lnie :) To prawda. Dobre dni mia艂a艣 i dobrych 偶ycz臋 kolejnych. pozdrawiam

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie okiennice to uroda 艣r贸dziemnomorska, tam wprawdzie to ochrona przed s艂o艅cem a u nas obrona przed w艂amywaczami. A okna to po艂膮czenie ze 艣wiatem w bezpiecznym kokonie swojego miejsca.
      Dobre dni zawsze mile widziane!

      Usu艅
  5. Pellegrinko jeste艣 niesamowita z tym podr贸偶owaniem. Jak Ty to ogarniasz? No, ale 呕贸艂ty 呕uczek chyba sam Ci臋 prowadzi, a potem czeka, przycupni臋ty pod p艂otem, jak na fotografii tytu艂owej. Pi臋kne to Twoje pdr贸偶owanie:) xx

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Te podr贸偶e cz臋艣ciowo na pewno dzi臋ki Kaczorkowi i skrz臋tnie to wykorzystuj臋, bo on ju偶 stare艅ki i jam niem艂oda wi臋c nie wiadomo jak d艂ugo jeszcze b臋dzie z nas para. A wtedy przesi膮d臋 si臋 na komunikacj臋 publiczn膮 a on b臋dzie odpoczywa艂 na skraju w charakterze budki do czytania i drzemek w deszczowe dni, w stukocie kropli o blaszany dach.

      Usu艅
  6. A偶 mi si臋 ciep艂o na sercu zrobi艂o, gdy ogl膮da艂am te zdj臋cia. Bije z nich takie ciep艂o, taka przytulno艣膰 rodzinnego domu. A偶 mi si臋 艂za wzruszenia w oku zakr臋ci艂a. Pi臋knie tam macie.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Pi臋膰 dom贸w w dwa tygodnie a ka偶dy jedyny w swoim rodzaju. Bo dom, jaki by nie by艂, to ciep艂o i bezpiecze艅stwo. Ciep艂o na sercu i 艂za w oku to dobre, mi艂e uczucia i za nie Ci dzi臋kuj臋

      Usu艅
  7. ale wycieczk臋 zaplanow艂a艣... te偶 wedrowa艂am z Tob膮. Dziekuj臋...

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Troszk臋 zaplanowa艂am, troszk臋 spontanu ale wysz艂o bardzo dobrze i mi艂o. Tyle do wspominania na zimowe wieczory.

      Usu艅
  8. Wspania艂e w臋dr贸wki. 呕ycz臋 wielu, wielu udanych takich wypad贸w. Fotki przeurocze.
    Pozdrowienia zostawiam:-)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Oj udane bardzo i te d艂u偶sze i te kr贸tsze. Troszeczk臋 planu, troszk臋 spontanu, sprawny aparat i autko - ot i przepis. Serdeczno艣ci przesy艂am

      Usu艅
  9. Wyprawy ciekawe, pe艂ne ciep艂a i mi艂o艣ci. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesy艂a Krysia

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Na inne si臋 nie wybieram, musz膮 obiecywa膰 atrakcje i przyjemno艣ci. Pozdrawiam Krysiu

      Usu艅
  10. Dobrze, 偶e Twoje 偶ycie nie jest monotonne.
    Zwiedzasz, podr贸偶ujesz, wracasz do ukochanej Brz贸zy i jest pi臋knie馃А
    Pozdrawiam serdecznie na mi艂y dzie艅 i kolejne udane jesienne 馃崄馃彽️馃尋️☕馃嵃馃檵

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Czasem wola艂abym by by艂o bardziej monotonne ale wiem, 偶e wtedy nie by艂abym zadowolona wi臋c p贸ki 偶ycia p贸ty w臋drowania.
      Jak robisz te 艣liczne emotki, czy m贸j laptop tak potrafi?

      Usu艅
  11. Podr贸偶e czy te ma艂y czy te du偶e, z rodzink膮, solo, czy ze znajomymi, albo do znajomych s膮 zawsze pi臋kne i wzruszaj膮ce, a sfociane zachowuj膮 sentyment i pami膮tk臋 z owego spotkania, do kt贸rego zawsze i w ka偶dej chwili mo偶na wr贸ci膰:) Krystynko bardzo dobrze, 偶e jeste艣 w ci膮g艂ej podr贸偶y, bo nie tak dawno 艁贸d藕, Warszawa, teraz rodzinne strony i wakacje obje偶d偶asz i Ferie , super tak podr贸偶owa膰 w ro偶ne strony :)

    Pozdrawiam serdecznie :)

    Agnieszka - 艁贸d藕

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, gdy si臋 rzadko spotykamy emocje bior膮 g贸r臋 i gadamy, przytulamy si臋, jemy, pracujemy i bawimy si臋 razem, cz臋sto zabraknie przestrzeni by to sfotografowa膰. Ale gdy si臋 uda rado艣膰 jest pe艂na bo zostaje proteza i podp贸rka dla pami臋ci.
      艁atwiej jest o czas do podr贸偶owania gdy si臋 ju偶 nie pracuje na etacie, dzieci odchowane. wnuki samodzielne - wystarczy ch臋膰 i kilka z艂ot贸wek.
      Serdeczno艣ci przesy艂am

      Usu艅
  12. Wszystko u Ciebie takie uduchowione, pi臋kne, nawet kontakty z bliskimi馃グ馃槏

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Jakie tam uduchowione, twardo st膮pam po ziemi tylko staram si臋 my艣le膰 pozytywnie.

      Usu艅
  13. Pi臋kny mia艂a艣 ten wyjazd, pe艂en zadumy, przyjacielskich spotka艅. Uczta dla serca i oczu, ale w domu zawsze najlepiej, cho膰by w go艣ciach by艂o jak najlepiej, to nie ma jak swoje "pi偶amowo". Masz pi臋kn膮 cech臋 dostrzegania, 偶e Twoja szklanka do po艂owy jest pe艂na. Smutno mi, gdy obserwuj臋 ludzi zapiekaj膮cych w swym wn臋trzu stare urazy, kt贸rzy nie potrafi膮 zobaczy膰 jak wiele wok贸艂 nich pi臋kna, dobra i 偶yczliwo艣ci. Z do艣wiadczenia wiem, 偶e cz臋sto warto jest nawet nie zauwa偶a膰 czyi艣 foch贸w, much w nosie i u艣miecha膰 si臋 do tej osoby od ucha do ucha. W ko艅cu utrzymywanie dobrych wi臋zi zale偶y te偶 od nas. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Nawet z najwspanialszych podr贸偶y z rado艣ci膮 wraca si臋 do domu, dobrze mie膰 na podr贸偶e ch臋ci i pieni膮dze ale pod warunkiem, gdy ma si臋 gdzie wraca膰. Staram si臋 Bo偶enko, by膰 optymistk膮 ale 艂atwiej mi to przychodzi na blogu ni偶 w rzeczywisto艣ci. Ka偶dy wie, 偶e z艂o艣膰, nienawi艣膰, urazy niszcz膮 tego, kto to czuje bardziej ni偶 tego do kogo si臋 to czuje a mimo to bardzo trudno to odmieni膰, dzia艂a jaki艣 p臋d do samozniszczenia. Oby nas to nie dotyka艂o.

      Usu艅
  14. Krysiu, tak zagl膮dam do Ciebie po pewnym czasie, zobaczy膰 co odpisa艂a艣 na m贸j komentarz... a tu nie ma komentarza... c贸偶 za gapa ze mnie. Pewnie jakim艣 cudem nie wys艂a艂am po napisaniu, tylko przeklikn臋艂am dalej :/ Kochana, wi臋c teraz ju偶 tylko w kilku s艂owach zachwyc臋 si臋 Twoja wypraw膮 :)) Czyta艂am o niej i u Ciebie i u Olgi. Mieli艣cie wspania艂e spotkanie, jak ja je lubi臋 :)Mi艂e pogaduchy, zwiedzanie, spacery, wsp贸lne picie herbatki i pyszne 艂asuchowanie... a i tyle pyszno艣ci w s艂oiczkach, kt贸re wr贸ci艂y razem z Tob膮 do chatty... cudnie <3

    艢ciskam Ci臋 serdecznie, Agness<3

    OdpowiedzUsu艅