A tu tylko kr贸ciutka, pa藕dziernikowa foto-historia mojego skraja i mojej chatty od 2010, kiedy j膮 naby艂am, do 2019 roku. Mo偶e pomy艣l臋 o takich foto-historiach co miesi膮c? Tylko kiedy znale藕膰 na to czas, przecie偶 jestem na emeryturze :-)))
Pa藕dziernik 2010 r
Pa藕dziernik 2011 r
Pa藕dziernik 2012 r
Pa藕dziernik 2013 r
Pa藕dziernik 2014 r
Pa藕dziernik 2015 rPa藕dziernik 2016 r
Pa藕dziernik 2017 r
Pa藕dziernik 2018 r
Pa藕dziernik 2019 r
I by by艂o co wspomina膰, b臋dzie relacja z ostatniego, pa藕dziernikowego wyjazdu do chatty. By艂o sporo prac zabezpieczaj膮cych 艣ciany przed zim膮 ale te偶 spacery s艂oneczne i mgliste, zagospodarowanie spad艂ych li艣ci i skoszonej trawy, wycieczki i odwiedziny, cieszenie si臋 chatt膮, tarasem, widokiem z okien ....
Przez jedno popo艂udnie, razem z W艂adzi膮 i Ry艣kiem czy艣cili艣my i malowali艣my zachodni膮 艣cian臋. Ja z do艂u i ze sto艂u do po艂owy a Rysiek z drabinki reszt臋 do g贸ry. Zosta艂 do zabezpieczania zielony tr贸jk膮t u g贸ry ale tam drabinka nie dosi臋ga艂a.
Potem przez trzy dopo艂udnia, razem z W艂adzi膮, z kr贸tkiej drabiny, przeciera艂am papierem 艣ciernym 100, omiata艂am i malowa艂am 艣cian臋 po艂udniow膮. Ja pracowa艂am a W艂adzia trzyma艂a drabink臋 ale jej pomoc by艂a bezcenna bo po ostatniej wywrotce z drabinki, czu艂am si臋 niepewnie tak na g贸rze. Niby niewysoko, bo 艣ciana ma oko艂o 3 metr贸w wysoko艣ci ale l臋ki rz膮dz膮 si臋 swoimi prawami.
W potem przez dwa popo艂udnia po szkole, biblijni m艂odzie艅cy Jakub i Dawid, czy艣cili, malowali impregnatem zielonym, potem akacj膮 pow艂okotw贸rcz膮 ten zielony tr贸jk膮t pod dachem od zachodu.
I to koniec prac konserwuj膮cych na ten rok.
Ka偶dy dzie艅 ko艅czy艂 si臋 odpoczynkiem na tarasie. Z obiadokolacj膮 na gor膮co, cienk膮 kawk膮 na podgrzewaczu, ksi膮偶k膮, dumaniem przy mrugaj膮cej latarni, planowaniem nast臋pnego dnia ale te偶 zamartwianiem si臋 o bliskich rodzinnych i przyjacielskich, bo chocia偶 przecie偶 nie mam na to wp艂ywu, to poczucie winy wy艂azi z ka偶dej troski.
Ale nie tylko prace konserwatorskie si臋 dzia艂y. By艂o grabienie li艣ci na kompostownik by skosi膰 dzia艂eczk臋, zdejmowanie siatki zabezpieczaj膮cej z bor贸wek, nasadzanie podarowanych bylin, wycinanie 艂臋t贸w i 艂odyg, likwidowanie fasolki i tyk, ogniska dla spalenia suchych 艂臋t贸w, do pieczenia kie艂baski, ziemniaczk贸w i dla przyjemno艣ci....
No i oczywi艣cie spacery po jesiennym lesie. Plony niewielkie, kilkana艣cie grzyb贸w, spory pojemnik szyszek, trzy podusie mchu ale i kilkadziesi膮t fotek z艂otolistnego lasu.
Ale nie tylko s艂oneczne dni bywa艂y, pracowite i s艂oneczne. Bywa艂y te偶 mgliste i melancholijne, jak to w pa藕dzierniku. Ale i jedne i drugie potrzebne i mile widziane.
Odwiedzi艂y艣my Helenk臋 w jej mobilnym domu holenderskim. I nasuwa mi si臋 refleksja, 偶e kto艣, kto wychowa艂 si臋 na wsi, marzy i realizuje plany mieszkania w domu miejskim: hol, salon, sypialnie, kuchnia otwarta ... Porz膮dek i absolutna czysto艣膰 ( przed wej艣ciem dostaje si臋 papu膰ki)
A kto艣 wychowany w mie艣cie, np tak jak ja, na rynku, marzy i realizuje plany posiadania wiejskiej chatty: sie艅, izba, pokoje go艣cinne, pomieszczenie gospodarcze. Lekki ba艂agan a na pod艂ogach troszk臋 piasku, trawy, li艣ci.

Gratuluj臋! taka liczba odwiedzin zobowi膮zuje, prawda? kto艣 przekracza nasze progi, wita si臋, czyta, pozostawia czasami s艂owo komentarza ... tak, to swoisty pami臋tnik, wiele razy zdarza mi si臋 si臋ga膰 do archiwalnych wpis贸w i przypomina膰 sobie o sprawach, o kt贸rych zupe艂nie zapomnia艂am:-) byli艣my w niedziel臋 z babci膮 posprz膮ta膰 groby w Hory艅cu, w drodze powrotnej lasy pod Su艣cem zaowocowa艂y koszem pe艂nym podgrzybk贸w:-) to dodatkowy bonus, bo spacer po takim lesie to nieopisana przyjemno艣膰, w poduchach mch贸w, wrzos贸w, bor贸wczysk, nawet jeszcze gdzie-niegdzie czerwienia艂y brusznice, l膮dowa艂y oczywi艣cie w mojej g臋bie:-) no c贸偶, te mobilne domki mo偶e i wygodne, ale klimatu w nich za grosz, i nie komponuj膮 si臋 z otoczeniem; ale 偶eby papu膰ki???? ale w ko艅cu ka偶dy robi sobie dobrze, nie dla innych, gusta s膮 r贸偶niste bardzo; a mo偶e zwyk艂a proza urz臋dniczej biurokracji? nie dali pozwolenia na domek, ale szpec膮c膮 przyczep臋 mo偶na postawi膰 ... nie do艣cigniesz my艣li unosz膮cych si臋 zza biurka:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsu艅A wiesz Marysiu, 偶e nie czuj臋 si臋 zobowi膮zana, bo nie znam tego miliona a tylko te kilkana艣cie mi艂ych go艣ci, kt贸rzy do mnie zagl膮daj膮 zostawiaj膮c kilka s艂贸w i kt贸rych ja odwiedzam zostawiaj膮c 艣lad. Ale pami臋tniczek jest fajny, byle znowu nie znikn膮艂 jak kiedy艣 blog w Onecie. Pi臋kne te nasze lasy, te czyste i te z podszytem, pe艂no w nich dar贸w lasu. Te mobilne domki dobre dla m艂odych, ruchliwych, nieuziemionych, wtedy styl niezbyt wa偶ny, wa偶na wygoda. A wiesz, ze ja pomy艣la艂am, 偶e mo偶e wprowadzi膰 te paputki u siebie dla siebie ,nie nanosi艂abym do izby tyle piasku, trawy, li艣ci... Ale ta my艣l szybko uciek艂a, wol臋 chyba zamie艣膰 i przemy膰 raz na jaki艣 czas. Serdeczno艣ci jesienne 艣l臋
Usu艅U Ciebie nawet jesie艅 jest pi臋kna :)
OdpowiedzUsu艅Miliona gratuluj臋 serdecznie!
Z艂ota polska jesie艅 wsz臋dzie jest pi臋kna.
Usu艅Wola艂abym milion w Lotku :-)))
A grasz w totka ? Siostrzyczka
Usu艅Gram od snu do marzenia ale jak narazie widocznie mam to co potrzebuj臋 anie to czego pragn臋.
Usu艅Gratulacje ❤️
OdpowiedzUsu艅Pi臋kna Brz贸za, jesieni膮 szczeg贸lnie malownicza馃尣馃尦馃崄馃崅
Domek przeszed艂 wiele pozytywnych zmian馃彙
Pozdrawiam serdecznie 馃彽️馃嵉馃А
Brz贸za pi臋kna o ka偶dej porze roku!
Usu艅Wiele koniecznych i kapry艣nych i m膮drych i nieprzemy艣lanych i potrzebnych i spontanicznych zmian.
Serdeczno艣ci Morgano
Pi臋kna kronika Ci wychodzi.:)
OdpowiedzUsu艅Zdj臋cia urzekaj膮ce, takie pe艂ne kolor贸w. Na jednym wygl膮da jakby drzewo wyrasta艂o z ogniska, ma nawet pie艅 z ognia.:))) No i znowu si臋 nabra艂am: jedzenie, jedzenie, kubek i... drewno. A ja si臋 przez chwil臋 zastanawia艂am z rozp臋du, co w ten spos贸b pokroi艂a艣.:)))
Wiesz, czasem mam wra偶enie, 偶e jeste艣my takimi psychicznymi dalekowidzami - bardziej nam si臋 podoba to, czego nie mamy, co jest daleko. Podobnie jak z w艂osami: osoba, kt贸ra ma kr臋cone - wola艂aby proste i na odwr贸t.:)
Serdeczno艣ci:)
Pami臋tnik, kronika - jak zwa艂 tak zwa艂, fajna sprawa. Te dzikie zdj臋cia wychodz膮 z przypadku, ja oczywi艣cie nie zauwa偶y艂am, 偶e p艂onie pie艅 mojej sosny.
Usu艅Jedzenie, picie a w kompozycji potrzebne by艂o czwarte zdj臋cie i doda艂am to na kt贸re patrz臋 z fotela przy kuchence. Dla mnie to oczywiste skojarzenie ale Ty Gra偶ko wzrok masz niezwyczajny.
Tak, "Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie"
Pozdrawiam jesiennie i zadusznie
I jeszcze dodam, 偶e podoba mi si臋 to nowe zdj臋cie nag艂贸wkowe.:)
OdpowiedzUsu艅Od pewnego czasu pr贸bowa艂am zmieni膰 to zdj臋cie ale dopiero teraz si臋 uda艂o. Mnie te偶 sie podoba.
Usu艅WoW, milion :)
OdpowiedzUsu艅Chatta pi臋knia艂 z roku na rok. Naprawd臋 kup臋 pracy w艂o偶y艂a艣 i to wida膰. Stworzy艂a艣 super miejsce dla siebie, ale chyba i dla bliskich. Ch臋tnie przyje偶d偶aj膮, pomagaj膮, wida膰 mi艂o艣膰 ;) A c贸偶 mo偶e by膰 wa偶niejszego?
Tylko te zmartwienia odpu艣膰, niepotrzebne, zmartwienia to nasz brak wiary w samodzielno艣膰 naszych kochanych, w ich si艂臋 偶ycia. Poradz膮 sobie, tak jak i my.
Jad臋 w objazd cmentarny. Spokojnego dnia :)
Wola艂abym milion z艂ot贸wek chocia偶 tak naprawd臋 nie wiem na co bym je wyda艂a. Chyba na rodzink臋 bo ja niewiele potrzebuj臋, chatta ju偶 ogarni臋ta.
Usu艅Wszystko to wiem, troska i zmartwienia to niewiara w m膮dro艣膰 i samodzielno艣膰 naszych ukochanych, os艂abia ich zamiast wspomaga膰 ale .... ( wszystko co przed ale podobno niewa偶ne)
Ja te偶 na cmentarze, podoba mi si臋 ten rytua艂
Te偶 podoba mi sie nowe zdj臋cie u g贸ry bloga - mgliste i tajemnicze a chatta jakby unosi艂a sie nieco w ob艂okach.
OdpowiedzUsu艅Okazuje si臋, 偶e nabyli艣my nasze domostwa w tym samym czasie.Widzocznei 2010 rok by艂 dobrym czasem dla takich prze艂omowych decyzji. Ach, ile sie dzia艂o, ile zmian, ile pracy, ile smutk贸w i rado艣ci!
I bloga te偶 mamy od siedmiu lat, jako i Ty. Fajnie tak znajdowa膰 podobie艅stwa!
U艣ciski serdeczne 艣lemy Ci Krystynko z g贸reczki os艂onecznionej, ale i zmro偶onej!:-)
Ale偶 si臋 nakombinowa艂am by zmieni膰 stare! Mnie te偶 teraz si臋 podoba.
Usu艅Grudzie艅 2010 podpisanie umowy ale dopiero wrzesie艅 2012 przeprowadzka z ma艂ego, bia艂ego oddalonego jakie艣 300 metr贸w. A bloga mia艂am wcze艣niej w onecie ale tak jako艣 niepostrze偶enie znikn膮艂 na dobre i troszk臋 偶al. Du偶o mamy podobie艅stw mimo r贸偶nic.
U nas te偶 szron siwy, siwa mg艂a i siwe my艣li.
Przepi臋kna jesie艅, przepi臋kna siwa paj臋cza mg艂a. To taki kolorowy pami臋tnik do kt贸rego mo偶na i warto wr贸ci膰 niezale偶nie od wszystkich i wszystkiego. Powspomina膰, poczyta膰, a mo偶e co艣 jeszcze polepszy膰. To te偶 taki babciny pami臋tnik kolorowy, szczery dla Wnuk贸w i przysz艂ych pokole艅 te偶 :)Ju偶 listopad czas dla Tych co ju偶 nie ma w艣r贸d nas, a za chwil臋 艢wi臋ta, Nowy Rok, a co przyniesie oby jak najwi臋cej dobrego i najlepszego :)
OdpowiedzUsu艅Pozdrawiam was Krysiu z zimnej, zap艂akanej 艁odzi - Agnieszka :)
Ten pa藕dziernik by艂 wyj膮tkowo pi臋kny i przyjazny, wyobra偶am sobie jakbym si臋 stresowa艂a maj膮c tylko 36 klatek w filmie aparatu niecyfrowego. Bardzo lubi臋 ten m贸j pami臋tniczek, bo i na bie偶膮co pozwala mi si臋 dzieli膰 i spotyka膰 z rodzink膮 i znajomymi i pozwala wraca膰 do chwil mi艂ych, przyjemnych, urokliwych.
Usu艅Lubi臋 Zaduszki, gdy Ci co odeszli na drug膮 stron臋 s膮 tak blisko nas przez te kilka dni.
O 艣wi臋tach i nowym roku jeszcze nie my艣l臋, jak to m贸wi膮; do艣膰 ma dzie艅 dzisiejszy zmartwie艅 swoich.
Pozdrawiam Ci臋 Agnieszko z zamglonego ale ciep艂ego podkarpacia.
Cudnie m贸c tak aktywnie wypoczywa膰, w艣r贸d jesiennych zapach贸w, li艣ci i pa藕dziernikowej aury
OdpowiedzUsu艅Cudnie, cudownie i czarownie, magiczne miejsce na prac臋 i wypoczynek, na marzenia i planowanie, na zadum臋, melancholi臋, rado艣膰.
Usu艅Marzenia 艣wietni臋 uzupe艂niaj膮 si臋 z jesieni膮❤️♥️
Usu艅Bo w d艂ugie, ch艂odne wieczory jest wi臋cej czasu na marzenia. I energia do planowania.
Usu艅I odpowiednia dawka czasu na 艂adowanie baterii❤️♥️
Usu艅Ale偶 ja lubi臋 takie zdj臋cia na kt贸rych udokumentowane s膮 lata :) Dopiero ogl膮daj膮c takie materia艂y wida膰, jak bardzo wszystko si臋 zmienia. I nasze domy i ogrody, ca艂a okolica... my te偶 ;) Tak na co dzie艅 tego nie wida膰, patrzymy na to przecie偶 codziennie i te dawne obrazy zacieraj膮 si臋, a na zdj臋ciach... to dopiero zdziwienie, 偶e a偶 tak :D
OdpowiedzUsu艅Widoki lasu po prostu bajeczne <3
Gratuluj臋 pi臋knej liczby ods艂on :)
Pozdrawiam ciep艂o Krysiu <3
Ja te偶 bardzo lubi臋 takie wspomnienia, cz臋sto wchodz臋 na pocz膮tek ka偶dego bloga by zobaczy膰 od czego si臋 zacz臋艂o. Bo zmiany powoli si臋 zacieraj膮, po czasie nie pami臋tamy od czego si臋 zacz臋艂o i ile zdzia艂ali艣my. I ogl膮dam programy, gdzie remontuj膮, modernizuj膮, prze偶ywaj膮 wzloty i upadki, sukcesy i pora偶ki.
Usu艅Las mam cudowny, z trzech stron chatty, w zasi臋gu wzroku.
Milion to brzmi dumnie ale mnie to nie kr臋ci.
Serdeczno艣ci Agness
Milion u艣cisk贸w :) Chata przytulna, swojska, prosta czyli tak jak lubi臋. I ten las jesienny w kolorach miodu i mied藕ianych odcien - pi臋kno. Pozdrawiam ciep艂o
OdpowiedzUsu艅Dzi臋kuj臋, uwielbiam u艣ciski i przytulasie. Chatta na moj膮 miar臋 czyli troch臋 babcina, troch臋 wiejska, troch臋 letniskowa chocia偶 ca艂oroczna. A las bajeczny, by艂 powodem 偶e wybra艂am to miejsce.
Usu艅Krysiu jak pi臋knie opisa艂a艣 przemijanie ka偶dego roku..Oczywi艣cie wspaniale to wszystko urz膮dzi艂a艣.Ja wiem ile to pracy trzeba w艂o偶y膰 ,by by艂o lepiej .Ale za to jest wielka rado艣膰 latem,chyba ka偶dego miesi膮ca...Co nam pozosta艂o? a no to ,偶e mamy rado艣膰 i moc ☺☺ Czego 偶ycz臋 na nast臋pne lata☺☺Pozdrawiam.♥
OdpowiedzUsu艅Danusiu, lubi臋 takie przypominanie przemijania, modernizowania, remontowania, udoskonalenia chocia偶 teraz, z perspektywy czasu, troszk臋 inaczej bym to poprawia艂a. W letnie, gor膮ce miesi膮ce wi臋cej rado艣ci na zewn膮trz a w ch艂odne rado艣膰 wewn膮trz, przy kominku, z widokiem na las i 艂膮ki. Ale moc jest zawsze. Serdeczno艣ci 艣l臋.
Usu艅Chatka, domek przepiekny, w sam raz aby sp臋dzi膰 w nim lato i wczesn膮 jesie艅. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesy艂a Krysia
OdpowiedzUsu艅Krysiu, i p贸藕n膮 jesie艅 i zim臋 i wiosn臋, tylko wtedy rzadziej
Usu艅Siedem lat! A chatta pi臋knieje i m艂odnieje z ka偶dym rokiem. Wielu cudownych chwil z okazji tego Jubileuszu Krystynko:) xx
OdpowiedzUsu艅Mo偶e nie m艂odnieje ale obrasta w luksusy i bawide艂ka.
Usu艅Dzi臋kuj臋 Dorotko za 偶yczenia.
i zainspirowana Twoj膮 enklaw膮 wybieram si臋 na warsztaty Marcina w Martynice :)
OdpowiedzUsu艅Dorotko, czy to znaczy, 偶e jeste艣 blisko! W kraju? W Rz-wie?
Usu艅