
Moja t臋czulka w臋druje po kuchni i korytarzu, rozweselaj膮c mnie bez powodu. A wszystko to z jednej, wcale nie kryszta艂owej kulki o prawie diamentowym szlifie.
W Bo偶e Cia艂o rytualny spacer przed liturgi膮, gdy jeszcze ch艂odno i rze艣ko. Tym razem wzd艂u偶 Grunwaldzkiej, gdzie jeszcze du偶o wiejskich klimat贸w.
DRUGI - TO M脫J DOM LETNI. W艂a艣ciwie to chatta na wsi, na dawnym terenie letniskowym czyli nad wod膮 i przy lesie. Pomieszkuj臋 tu ju偶 11 lat. Wygodny, przytulny, bardzo zagracony. To schronisko mego serca, m贸j azyl i rajski zak膮tek. Ten blog to g艂贸wnie wspomnienia z tych pobyt贸w.
TRZECI - TO DOM RODZINNY. W艂a艣ciwie to mieszkanie w kamienicy przy rynku powiatowego miasta. Wygodny, zaopiekowany, wypucowany, mimo obecno艣ci chorego i psinki. Z tarasem, magazynem, pracowni膮 i podw贸rkiem. Mieszka tu od urodzenia moja Siostrzyczka i Dom jest jej - ale zawsze, jak dot膮d, mam tu wst臋p wolny i jestem mile widziana. Do tej pory trzecim domem by艂 dom moich Dzieci ale teraz wnuki du偶e i nie je偶d偶臋 ju偶 tam tak cz臋sto. Teraz bardziej ni偶 wnukom, potrzebna jestem siostrze.
Ostatnio bywaj膮 na rynku imprezki i mamy z okna widoki i koncerty. Tym razem piknik w stylu II RP, bicykle, stare samochody, stylowi szczudlarze i Tomasz Stockinger w klimacie najpi臋kniejszych szlagier贸w kina przedwojennego.
Jaki to ptaszek? Wypad艂 z gniazda na dachu i wpad艂 na podw贸rko. Nie dotykamy, siostra daje wod臋 i dokarmia. Pewnego dnia znik艂. Pewnie polecia艂!
呕ycie na trzy domy to 偶ycie w podr贸偶y, w drodze. Emocji i wra偶e艅 po trzykro膰.
Pi臋knie, wsz臋dzie kwiaty. My艣l臋, 偶e ptaszek... to mo偶e by膰 kawka :)
OdpowiedzUsu艅W TRZECIM DOMU masz wspania艂e, u艣miechni臋te towarzystwo i rodzinny ogie艅.
Dzisiaj kupuj臋 zielone autko i pana w cylindrze ;)
Bo maj i czerwiec to kwiaty, lipiec i sierpie艅 to owoce, wrzesie艅 i pa藕dziernik to orzechy i grzyby ....
Usu艅Wszystkie domy co艣 mi daj膮 i jestem im wdzi臋czna.
Trzy wspania艂e, przyjazne miejsca do 偶ycia. Do tego kochani ludzie i wi臋cej do szcz臋艣cia nie trzeba.
OdpowiedzUsu艅U艣ciski !
Aniu, nie zawsze wi臋cej to lepiej ale B贸j tr贸jcu lubit i to u mnie si臋 sprawdza. Ludzie do kochania to dodatkowy bonus. Jak 艂atwo by膰 szcz臋艣liw膮!!!
Usu艅Podziwiam otwartosc. Naprawde
OdpowiedzUsu艅Bardziej szczero艣膰 i niewinn膮 naiwno艣膰! Naprawd臋.
Usu艅Najbardziej znana jest mi Twoja chatta przy lesie.
OdpowiedzUsu艅Piekne zdjecia, wszystkie, chociaz zdjecia ogrodu przy chattce sa dla mnie najpiekniejsze, nawet masz jakies egzotyczne owoce, ktorych nie potrafie nazwac.
Bo ten blog, Teresko, jest w艂a艣ciwie jej po艣wi臋cony. Poprzedni blog by艂 o ma艂ym bia艂ym domku, wtedy zacz臋艂am pisa膰 i foci膰 i blogowa膰.
Usu艅Te egzotyczne owoce to ma艂e pigwy
Nie bez powodu nzywasz si臋 Krystynk膮 w podr贸偶y:) Dom, to mi艂o艣膰, serce, a tak偶e wspomnienia.
OdpowiedzUsu艅Twoje trzy domy takie cechy posiadaj膮, wi臋c wracasz do nich do z przyjemno艣ci膮.
Serdecznie pozdrawienia przesy艂am Krysiu dla Ciebie, Twojej siostry i jej ma艂偶onka.
Uwa偶aj o co prosisz, m贸wi膮 m臋drcy. Nie wiedzia艂am, 偶e 偶ycie w tr贸jk膮cie bywa trudne, stresuj膮ce i emocjonuj膮ce.
Usu艅Dzi臋kuj臋 za 偶yczenia Renatko, przydadz膮 si臋 w codzienne dni!
Wspania艂e trzy miejsca, wspania艂e trzy Domy, jest co podziwia膰, wspomina膰 i w jednym b臋d膮c nieustannie t臋skni膰 do pozosta艂ych. Pi臋kny stan.. Buziaki!
OdpowiedzUsu艅O to, to, w jednym b臋d膮c t臋skni臋 do pozosta艂ych ale to nie zawsze jest tylko pi臋kny stan Dominiko. To w podr贸偶y to b艂ogos艂awie艅stwo i przekle艅stwo! Przytulaski.
Usu艅Z male艅k膮 doz膮 zazdro艣ci spogl膮dam na Ciebie i Twoj膮 siostr臋... nie dane mi by艂o mie膰 rodze艅stwa a i mojej Lice nie wiadomo czy jeszcze si臋 przytrafi.... Trzy domy - tylko pozazdro艣ci膰, a najwa偶niejsze, 偶e w ka偶dym jeste艣 kochana i potrzebna, w ka偶dym zostawiasz cz膮stk臋 siebie i o ka偶dy dbasz najlepiej jak umiesz :)
OdpowiedzUsu艅Z wielkim sentymentem wspominam czas, kiedy je藕dzili艣my z Krakowa na dzia艂k臋 w K. Te偶 mia艂am dwa domy, teraz mam jeden ale te偶 jest o co dba膰 i mo偶na czu膰 si臋 potrzebnym :)
Dobrze Ci臋 rozumiem Iwo, bo moja c贸re艅ka nie ma rodze艅stwa i teraz sobie wyrzucam to zaniedbanie, ale jest ju偶 du偶o za p贸藕no. Wiec je艣li mo偶esz, to prosz臋, popracujcie z rado艣ci膮 z Tygrysem w tym temacie!
Usu艅Jeden, dwa, trzy - niewa偶ne, byle kochane, zadbane i nios膮ce rado艣膰 i spok贸j
Nie do艣膰, 偶e trzy domy, to jeszcze prywatna t臋cza.:))) Szcz臋艣ciara.:)))
OdpowiedzUsu艅Ptasz臋 to chyba podlot wrony siwej.
Serdeczno艣ci:)
Oj, szcz臋艣ciara Gra偶ko i dobrze o tym wiem i wdzi臋czna jestem bezustannie. Ptasz臋 ju偶 odfrun臋艂o na swoje, wrona siwa to 艂adnie brzmi.
Usu艅A wiesz, Krystynko, 偶e ja te偶 wci膮偶 si臋 czuj臋, jakbym mia艂a wi臋cej ni偶 jeden dom. Pierwszy to nasze mieszkanko w bloku w du偶ym mie艣cie na du偶ym starym osiedlu. Lubi臋 je, bo mimo 偶e w bloku jest bardzo spokojne. Na ostatnim pi臋trze wi臋c zawsze trzeba si臋 wspi膮膰 81 schod贸w. Z ma艂ym balkonem, z kt贸rego wida膰 ziele艅 osiedla, ko艣ci贸艂 i gdzie艣 w oddali kolejne bloki.
OdpowiedzUsu艅Drugi dom to m贸j dom rodzinny. Mama, tata, rodze艅stwo. Ogr贸d dooko艂a domu. Du偶y taras. Wsp贸lne obiady niedzielne. M贸j by艂y pok贸j, w kt贸rym prze偶ywa艂am wszelkie rozterki nastolatki. Dom stary, zimny, ale rozgrzany mi艂o艣ci膮. Mimo 偶e ju偶 prawie 10 lat tam nie mieszkam, to wci膮偶 si臋 czuj臋 jak u siebie.
Nawet wyje偶d偶aj膮c na wakacje, nasze pokoje nazywamy cz臋sto "domkiem wakacyjnym". Przywi膮zuj臋 si臋 na ten tydzie艅 lub dwa i id臋 dalej (czasem 偶a艂uj膮c, 偶e ten wakacyjny dom trzeba zostawi膰 innym go艣ciom).
Ciekawe gdzie jeszcze 偶ycie mnie wrzuci. Ile jeszcze tych dom贸w b臋dzie moich.
To 艣liczne, 偶e liczy艂a艣 schody. Kt贸re to pi臋tro? widok z balkonu - bezcenny. A ostatnie pi臋tro to jakby osobny domek, nikt nie tupie i nie ha艂asuje nad g艂owami.
Usu艅Dom rodzinny jest na zawsze, dop贸ki 偶yj膮 rodzice. Mam nadziej臋, 偶e moje dzieci i wnuki te偶 tak my艣l膮 o moim mieszkaniu i chatcie.
Ile jeszcze dom贸w? Tyle ile b臋dziesz chcia艂a, potrzebowa艂a, pragn臋艂a.