Trzej Mędrcy czy Magowie czy Monarchowie czy Królowie? Święto na znak objawienia Pańskiego i pokłonu możnych tego świata Dzieciąteczku, które narodziło się dwa tygodnie temu. U nas zwany orszakiem Trzech Króli. Wcześniej nie bywałam na orszakach, dopiero pierwszy raz rok temu w Boguchwale nawet uczestniczyłam w podchodach diabła, bo tylko tam były wolne miejsca.
A w tym roku miałam VIP-owskie miejsce z okien salonu i tak oglądałam i fociłam przyjście orszaku na Rynek.
Ale potem mnie poniosła atmosfera, ubrałam się szybko i poszłam uczestniczyć w orszaku, chociaż bez korony. I herbatkę gorącą tam piłam i ciasteczka kruche jadłam.
Fajnie to wyglądało :) U nas chyba nic nie było na mieście.
OdpowiedzUsuńAle nawet jak było, to przesmarkałam to w domu, nawiedził mnie mega-katar, od wielu lat takiego nie miałam. Fajnie, że ludzie się bawią :)
Fajnie i sympatycznie, kolorowo i tłumnie.
UsuńMam nadzieję, że już po katarze, nawet mega kiedyś mija.
Też lubię patrzeć jak ludziska się bawią i radują.
Ciekawe miałaś widoki, Krystynko ze swojej vipowskiej loży! No i do tego poszłaś tam do ludzi, aby odczuc to wszystko z bliska.Dobrze, że Ci siechce. Oby długo jeszcze chciało!:-)
OdpowiedzUsuńTo naprawdę VIP-owskie miejsce, na sam główny Rynek. Dobrze mi się trafiło, to taki bonus za dobrą decyzję. I też o to proszę Opatrzność, żeby mi się chciało chcieć!
Usuń