czwartek, 9 czerwca 2022

Od dnia Matki do dnia Dziecka we Wrocku

10 dni w ci膮g艂ej podr贸偶y. Ca艂y tydzie艅 we Wroc艂awiu. Tyle atrakcji i emocji. Sama jestem zdziwiona, 偶e da艂am rad臋 a to ju偶 mi 75 lat min臋艂o. 

W pierwszy dzie艅, po siedmiogodzinnej podr贸偶y, tylko przywitanie, obiadokolacja i godzinna lekcja szkoleniowej jazdy z c贸rci膮 i wnukiem, gdy nad g艂owami gro藕nie.
Nazajutrz sobota, dzie艅 drugi. Meni maj膮 swoje zaj臋cia, Lesiu na uczelni pierwszy raz od dawna nie zdalnie. Wi臋c z C贸re艅k膮 wybieramy si臋 do Ogrodu Botanicznego na dzie艅 Chi艅ski, na niespieszne dreptanie. Ogr贸d sam w sobie jest atrakcj膮, po艂o偶ony w samiu艣kim centrum, z widokiem na Katedr臋, seminarium i hotel Jana Paw艂a II ( 艣wietna okazja, o 35 % taniej, tylko 454 z艂). I chocia偶  urokliwych 艂aweczek by艂o sporo, to 偶al by艂o czasu na siedzenie, no chyba 偶eby co艣 skubn膮膰 lub da膰 odpocz膮膰 nogom. Pi臋kny ten ogr贸d botaniczny, w maju jak pi臋kny kobierzec. I chi艅skie atrakcje by艂y, smoki i lampiony, maski i kuchnia orientalna, ceremonia picia herbaty i 膰wiczenie pisma chi艅skiego.Wieczorem wybieramy si臋 na mecz o mistrzostwo Ligi Mistrz贸w - Real Madryt : Liverpool, rozgrywany w Pary偶u i chocia偶 pocz膮tkowo kibicujemy kr贸lewskim to pod koniec drugiej po艂owy ju偶 niekoniecznie bo Anglicy s膮 lepsi ale szcz臋艣cia nie maj膮. Nawet robimy zak艂ady stawiaj膮c na Liverpool ale nikt z nas nie wygrywa. Pijemy zdrowie sponsorki Halinki, niech nam 偶yje 100 lat!

W niedziel臋 dzie艅 trzeci, lajtowy.  Po obfitym 艣niadanku pr贸bujemy zaplanowa膰 wycieczki i atrakcji ale w ko艅cu wyruszamy na Rynek na festiwal: "Europa na widelcu", a potem si臋 zobaczy. I dobrze, 偶e plan nie by艂 na sztywno bo okaza艂o si臋, 偶e termin rozpocz臋cia si臋 omskn膮艂 i nic egzotycznego nie zjemy. Troszk臋 zawiedzeni kr臋cimy si臋 po jak zwykle bajkowym i uroczym Rynku i Starym Mie艣cie. 
Wracamy przez 艢widnick膮 bez planu i zatrzymujemy si臋 na stacji Opera, sk膮d za chwil臋 odchodzi zabytkowy tramwaj. Program wygl膮da ciekawie, decydujemy si臋 na tras臋 niebiesk膮, do zajezdni i z powrotem. Pani przewodniczka sympatyczna i kompetentna, opr贸cz wiedzy serwuje nam ciekawostki o wartych odwiedzenia miejscach. Znowu si臋 przekonujemy, 偶e warto zwiedza膰 z przewodnikiem.Popo艂udniu jedziemy na dzia艂ki na obiad, ja na jedynk臋 po raz kt贸ry艣 a na pi膮tk臋 po raz pierwszy.

W poniedzia艂ek czwarty dzie艅 odwiedzin, Asia wzi臋艂a urlop, dzie艅 zapowiada si臋 babski i intensywny. Maro odsypia wczorajsz膮 imprezk臋, Lesiu idzie na ostatni膮 s艂u偶b臋 a my na multi sensoryczn膮 wystaw臋 Van Gogha tutaj.Obrazy jak obrazy, ale to sensory exhibition zachwyca. Zanurzamy si臋 w tych obrazach, one nas otaczaj膮, obejmuj膮 a to wszystko w ruchu, w rytm dobrej muzyki, z opisem czytanym przez lektora. Naprawd臋 warto odwiedzi膰 t臋 wystaw臋. Oszo艂omione wysz艂y艣my z Hali Stulecia spacerkiem pod pergol膮, w stron臋 ogrodu japo艅skiego. Trafi艂y艣my o r贸wnej godzinie na pokaz ta艅ca fontann, by艂o uroczo cho膰 kolor贸w w s艂o艅cu nie by艂o wida膰.A potem rozkosz dla oczu i spok贸j dla ducha, w wiosenno - letnim Ogrodzie Japo艅skim. By艂am tu ju偶 kilka razy, w r贸偶nych porach i za ka偶dym razem uspakaja, zadziwia i zachwyca.Sporo przedepta艂am, wracamy na Komandorsk膮. Ja odpoczywam a Asia robi nam pyszny obiad. Po sje艣cie jedziemy do Lesia, to jego ostatni dzie艅 w akcyjnej s艂u偶bie starszego ogniomistrza. Pierwszy raz w 偶yciu i zapewne ostatni ogl膮dam wn臋trze Stra偶y Po偶arnej, tych stra偶ak贸w mi艂ych i zadowolonych,  te wielkie wozy i ich wyposa偶enia, pompy, cz臋艣膰 socjaln膮 ... Jakie to by艂o mi艂e popo艂udnie!

Wieczorem mam tylko tyle si艂y, 偶eby ogl膮dn膮膰 film "Tw贸j Vincent", nagradzany i nominowany. Warto a po takiej wystawie szczeg贸lnie si臋 go ogl膮da i prze偶ywa. 

Nazajutrz ju偶 wtorek, pi膮ty dzie艅 wizyty, ostatni dzie艅 maja i ostatni dzie艅 z Maro. Dziecka w pracy, Maro 艣pi, obchodz臋 z aparatem poddasze i nadal mnie ono zachwyca. Potem ostatnie 艣niadanie z wnuczkiem, po偶egnanie i zabieram si臋 za robienie zupy z wiosennymi warzywami.Podgotowa艂am zupk臋 i wybieram si臋 do Aqua Parku kt贸ry znajduje si臋 kilkaset metr贸w od Komandorskiej. I fajnie trafi艂am, bo wtorek to solarium tylko dla kobiet. Niby mi to nie przeszkadza艂o gdy bywa艂am tam kiedy艣 w inne dni. Ale klimat, energia i atmosfera zupe艂nie inna ni偶 wtedy, gdy saunarium bez ogranicze艅. Taki luzik, spontan, serdeczno艣膰. Wykupuj臋 trzy godziny za 35 z艂 i powiem Wam, naprawd臋 warto. 艁a藕nie, baseny, jacuzzi, le偶aczki, prysznice - pod dachem i pod niebem.

Popo艂udniu wraca Asia, Lesiu udaje si臋 na po偶egnalny wiecz贸r z kumplami, z kt贸rymi pracowa艂 kilkana艣cie lat. To m臋ska impreza, idziemy z Asi膮 na dzia艂ki, popracowa膰 troszk臋, zw艂aszcza na pi膮tce. 
A wieczorem piwko przy torach, na le偶aczkach, w ciep艂y p贸藕nomajowy wiecz贸r
艢roda, sz贸sty dzie艅 odwiedzin. C贸reczka w sta艂ej pracy (100 metr贸w od mieszkania) a Leszek pierwszy dzie艅 w biurze. Ostatni raz obchodz臋 poddasze z aparatem i potem wybieram si臋 na sentymentalny i nostalgiczny spacer po Wroc艂awiu z lat 71 - 73, gdzie przez trzy lata mieszka艂am i pracowa艂am. Jad臋 tramwajem wzd艂u偶 ulicy czy alei Powsta艅c贸w 艢l膮skich, ta nazwa od p贸艂 wieku si臋 nie zmieni艂a i chwa艂a jej za to. Wysiadam na skrzy偶owaniu z Hallera i Wi艣niow膮, gdzie w Zjednoczeniu Materia艂贸w Budowlanych przepracowa艂am prawie dwa lata z licznymi oddelegowaniami po cegielniach i dach贸wczarniach. Wie偶owiec zmieniony, chyba postawiony na nowo ale dwupi臋trowy longer, dawniej Jacek i Placek si臋 osta艂. Bar i kawiarnia, tu偶 przy pracy, wpada艂o si臋 tam  prawie codziennie. Ps. Czujne Oko poprawi艂o mnie,  偶e pomyli艂am nazwy i s艂usznie, to by艂y Hanka, Rumcajs i Cypisek - kawiarnia, restauracja i bar.  Ech, 艂za si臋 w oku kr臋ci, takie brzydactwo a jednak pozosta艂o, prawie bez zmian. 
A potem spacerkiem do Parku Po艂udniowego, gdzie pomieszkiwa艂am na kilku sublokatorkach wok贸艂. Kiedy艣 by艂y dziwne conajmniej, teraz wspominam je z sentymentem. U Pani kt贸ra handlowa艂a w Turcji, z Krysi膮 co jad艂a kotlety schabowe na surowo, u pa艅stwa kt贸rzy kazali zdejmowa膰 buty na schodach przed domem a i tak froterowali pod艂og臋 po ka偶dym naszym przyj艣ciu, za torami gdzie strach by艂o wraca膰 wieczorowa por膮 i wymawia艂o si臋 wiadom膮 chorob膮 przy nagabywaniu przez m艂odzie艅c贸w. Niestety nie odnalaz艂am tych miejsc ale obdepta艂am dok艂adnie Park Po艂udniowy, dziki ale urokliwy. Dla ka偶dego co艣 mi艂ego. Dla dzieci place zabaw i s艂o艅ce, dla senior贸w 艂aweczki i p贸艂cie艅. Dla wszystkich du偶o zieleni i spokoju.
Gdy dziecka wr贸ci艂y z pracy, Lesiu pe艂en dobrej energii, zjedli艣my wiosenn膮 zupk臋 i pojechali艣my na dzia艂ki z nowymi poduchami na siedzisko wok贸艂 ogniska. Troch臋 pracy, troszk臋 odpoczynku.
Wieczorem po drinku z limonk膮 i mi臋t膮 i ju偶 p贸藕na noc. 呕egnamy si臋 serdecznie i czule bo rano oni id膮 do pracy a ja jeszcze do艣pi臋. Mam czas do po艂udnia na spakowanie swoich maneli.
Czwartek, dzie艅 si贸dmy i ostatni. Wyje偶d偶am w po艂udnie ale narazie nie do domu tylko do Krakowa. 
Pisz膮c tego posta, sortuj膮c zdj臋cia, wybieraj膮c te kilkadziesi膮t z kilkuset, jeszcze raz prze偶ywam te spotkania, wycieczki, ciekawostki, zachwyty, ol艣nienia. I za ka偶dym razem jak tu zajrz臋, obudz臋 wspomnienia tych dni, tych chwil. Za to kocham bloga i siebie, 偶e mi si臋 chce.  
Dzi臋kuj臋 Ci C贸re艅ko z mi艂o艣ci膮, 偶e mnie wybra艂a艣 za Mam臋, bo dzi臋ki Tobie mam D偶eja i Agatk臋, Maro i Leszka 馃А馃挍馃挌馃挋馃
 Dzi臋kuj臋 Wam za serdeczn膮 go艣cinno艣膰 馃挌馃馃挍 
Sponsorce Halince gor膮co dzi臋kujemy馃А馃挍馃挌馃挋馃挏
Oj, b臋dzie si臋 tu dzia艂o jesieni膮 !!! 馃馃А馃挍馃挌馃挋馃挏馃馃枻

15 komentarzy:

  1. Jacek i Placek by艂 na wysoko艣ci filharmonii na ul. Pi艂sudskiego (dawniej 艢wierczewskiego) teraz go nie ma za to s膮siaduj膮cy z nim bar Wiking zosta艂 do dzisiaj.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. To jak si臋 nazywa艂y te dwa pi臋trusy przy powsta艅c贸w 艢l膮skich. A mo偶e Rumcajs i Cypisek?

      Usu艅
  2. Pi臋kny rodzinny czas mia艂a艣 Krysiu, dzia艂ka pi臋kna , a te truskawki oh i ah. C贸rka pi臋kna kobieta, Maro doros艂y fajny m臋偶czyzna. I z autkiem sobie super radzi, b臋dzie m膮drym kierowc膮 .
    Ja w wakacje o ile urlop dostan臋 mam w planach zwiedzanie Wroc艂awia, jestem bardzo ciekawa przede wszystkim Zoo, u nas w 艁odzi te偶 jest, ale tury艣ci przynajmniej wi臋kszo艣膰 nie zadowoleni.
    Pozdrawiam serdecznie Krysiu Was masz pi臋kn膮 i szcz臋艣liw膮 rodzink臋, a przy nich i ty jeste艣 szcz臋艣liwa 馃挄

    Agnieszka- 艁贸d藕

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Przez pandemi臋 by艂a du偶a przerwa w spotkaniu we Wrocku, dlatego te偶 nadrabiali艣my czas. Wszystko tam w porz膮dku serdecznym i czu艂ym.
      Jed藕 do Wroc艂awia, warto. Opr贸cz Zoo jest tam naprawd臋 urocze cho膰 wielkie Oceanarium Afrykarium. By艂am tam zachwycona wszystkim, cho膰 aparat mi si臋 wy艂adowa艂 pod koniec.
      Rodzinka to fajna rzecz馃崁馃挌

      Usu艅
    2. http://kopianieba.blogspot.com/2020/02/ferie-zimowe-2020-rok.html

      Usu艅
  3. Okazuje si臋, 偶e mamy jeszcze wi臋cej wsp贸lnego, ni偶 przypuszcza艂am. Obie mamy c贸rcie mieszkaj膮ce we Wroc艂awiu. M贸j wnuk r贸wnie偶 studiuje, obydwie par臋 lat mieszka艂y艣my na stancjach. Ja w latach 71-73. Lubi臋 Ogr贸d botaniczny, Ogr贸d japo艅ski... I Niez艂膮 masz kondycj臋 i du偶o dobrej energii, a ta czerwona kiecka jest 艣wietna! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Bo偶enko, Ja mieszka艂am we Wrocku w tym samym czasie i te偶 na stancjach a偶 dziw, 偶e si臋 nie spotka艂y艣my. Cho膰 z drugiej strony Wroc艂aw to wielkie miasto jest. I wyspy i Star贸wka. Teraz jeszcze jest oceanarium afrykarium, kolejkowo i krasnale. Lubi臋 t臋 kieck臋, jest taka luzacka a kupiona w Maroku i ma ju偶 ponad 30 lat. Serdeczno艣ci dla wyluzowanej!

      Usu艅
  4. Pi臋kny Wroc艂aw w Twoim Krysiu wydaniu.
    To oryginalne, 艂adne miasto. Twoja czerwona sukienka jest 'sexi' :-) Ja te偶 obejrza艂am wystaw臋 fotografii: - 'Przyroda Pojezierza Drawskiego' - Wies艂awa Andrzeja Burkiewicza, cho膰 wola艂abym van Gogha... (Jak si臋 nie ma, co si臋 lubi, to si臋 lubi, co si臋 ma). Pozdrawiam czerwcowo:-)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Wroc艂aw tak w og贸le i w szczeg贸le pi臋kny jest i niezwyk艂y.
      Alinko, suknia jest jak d偶alabija, zakrywa wszystko i chyba nie jest sexi. A mo偶e w艂a艣nie zakryte kusi chocia偶 chyba ju偶 nie w moim wieku. Ta wystawa jest niezwyk艂a, urzeka wiele zmys艂贸w a nie tylko wzrok. Pozdrawiam upalnie.

      Usu艅
  5. Taka fajna rodzina to prawdziwy skarb. Wida膰, 偶e Wam dobrze ze sob膮. Mieszkanie na strychu wypi臋knia艂o, dzia艂ki pi臋knie zagospodarowane. Pewnie na艂adowa艂a艣 akumulatory na d艂ugo . Podrawiam !

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Aniu, fajn膮 mam rodzink臋 i bezustannie jestem wdzi臋czna losowi za tyle niezas艂u偶onej serdeczno艣ci. Na poddaszu coraz bardziej zagracone ale tak konstruktywnie i stylowo. Jedna dzia艂ka wypieszczona i zagospodarowana, druga dzika i zielona. 艁adowa艂am a jak偶e, potrzebne mi teraz na pilne sprawy motoryzacyjno biznesowe. Serdeczno艣ci 艣l臋.

      Usu艅
  6. Podziwiam Ci臋, bardzo Ciebie podziwiam i bardzo bym chcia艂a podobnie pod膮偶a膰 w stron臋 schy艂ku. Jestem Twoj膮 fank膮:)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Te偶 sama si臋 czasem podziwiam ( nie jestem skromna, oj nie 馃槉) ale te moje aktywno艣ci skokowe s膮. Potrafi臋 si臋 jeszcze zmobilizowa膰 ale po wysi艂ku musz臋 coraz d艂u偶ej odpoczywa膰. Ale og贸lnie nie jest 藕le, mam nadziej臋, 偶e odejd臋 w biegu. Cudnie, mam fank臋!!! Ani drgn臋!

      Usu艅
  7. Kochana
    U Ciebie znowu kolorowy, pe艂en emocji wpis馃槉馃挌馃崁馃尲
    Super, 偶e co艣 si臋 dzieje, podr贸偶ujesz, spotykasz si臋 z bliskimi馃
    Pozdrawiam cieplutko, zdr贸wka 偶ycz臋 馃榾馃尭馃А

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Morgano, taki mia艂am ostatnio czas, intensywny i emocjonalny. Teraz troch臋 odpoczywam, za艂atwiaj膮c jednak zaleg艂e sprawy. U艣ciski przesy艂am

      Usu艅