艣roda, 28 wrze艣nia 2022

Spontaniczny zjazd rodzinny


Ten przyjazd c贸re艅ki planowa艂y艣my ju偶 od pewnego czasu, bo jest pretekst by zrobi膰 jeszcze kilka wyko艅cze艅 w kuchni. No i ulubiona C贸reczka przygotowuje dla nas niespodziank臋. To nie znaczy, 偶e nie mo偶emy si臋 spotka膰 bez pretekstu ale odleg艂o艣膰 mi臋dzy nami to prawie p贸艂 tysi膮ca km, c贸re艅ka pracuje i ma rodzin臋 a wi臋c i przyjemno艣ci i obowi膮zki. Wnuki maj膮 swoje 偶ycie te偶 pe艂ne rado艣ci i powinno艣ci wi臋c oczywiste, 偶e trudno ustali膰 jaki艣 wsp贸lny termin, zw艂aszcza latem. Wnuk m艂odszy zg艂osi艂, 偶e dojedzie dzie艅 p贸藕niej bo wci膮偶 jest w wakacyjnych rozjazdach. Wi臋c pomy艣la艂am, 偶e mo偶e i starszy wnuk z narzeczon膮 mogliby przyjecha膰 i pom贸c w wyko艅czeniach. Zakomunikowali, 偶e si臋 postaraj膮 i 偶e chyba tak ale dopiero na trzeci dzie艅 i to tylko na sobot臋. A jak ju偶 zakomunikowali, 偶e na pewno, to siostra postanowi艂a si臋 zorganizowa膰, chocia偶 czas by艂 kr贸tki i zabra膰 si臋 z nimi po drodze na ten jeden dzie艅. I tak dwuosobowa brygada poremontowa zmieni艂a si臋 w spontaniczny zjazd rodzinny z Wroc艂awia, Warszawy, Mielca. Wszyscy byli zdziwieni, 偶e mi si臋 uda艂o ich razem zgromadzi膰! Ja te偶!!

Pierwsza, w czwartek, przyjecha艂a c贸rcia i po zaktualizowaniu listy zakup贸w pojecha艂y艣my w deszczu do Castoramy. To偶 to horror, sama bym stamt膮d uciek艂a po godzinie maximum. W spo偶ywczych, nawet tych wi臋kszych bywam cz臋sto wi臋c si臋 wie, co i gdzie. A tutaj te kilometry zrobione mi臋dzy alejkami, bo potrzeba i co艣 do kuchni, do 艂azienki, do sypialni, do gabinetu. Obesz艂y艣my zadowolone ale nie zachwycone, kupi艂y艣my to co pewne opr贸cz paneli (ja na ostatnich nogach) i pojecha艂y艣my (prowadzi艂a Asia bo si臋 wprawia do d艂u偶szego przejazdu) do Leroy Merlin maj膮c nadziej臋, na wi臋kszy wyb贸r. Ale wi臋kszego nie by艂o i po przedeptanej po alejkach godzinie, wr贸ci艂y艣my do Castoramy kupi膰 panele i klej z wyciskark膮. I ju偶 by艂 p贸藕ny wiecz贸r wi臋c na dzi艣 do艣膰. Ale to by艂 dobry, owocny dzie艅. 
Nazajutrz, w pi膮tek  rano ta niespodzianka spodziewana bo om贸wiona wcze艣niej. A co! Robimy sobie dwa identyczne tatua偶e. Mia艂y by膰 koniczynki czterolistne ale zmieni艂y艣my na ni to pi贸ro, ni to skrzyd艂o. A potem by艂a kawka z widokiem przez okr膮g艂y bulaj, zakupy spo偶ywcze i wreszcie powr贸t do mieszkania. W tym samym czasie, nic o sobie nie wiedz膮c,  moja blogowa pokrewna dusza Bo偶enka  zrobi艂a sobie taki sam, identyczny tatua偶 i napisa艂a, 偶e to Feniks, symbol mocy, odrodzenia i wieczno艣ci. Tutaj 

Po lekkim obiedzie zaczynamy prace wyko艅czeniowe. Listwy mi臋dzy kuchenk膮 a blatami zajmuj膮 Asi  sporo czasu bo nijak nie pasuj膮. Wreszcie montuje je ka偶d膮 inaczej ale to jeszcze nie na zawsze, b臋d膮 poprawki.Asia zdejmuje stare 偶aluzje, ponad trzydziestoletnie, z okna w kuchni i pokoju, myje oba okna z rocznego brudu ale nie zak艂ada nowych rolet bo to robota dla Wnuka D偶eja. Jako te偶 zamontowanie karnisza w drzwiach mi臋dzy kuchni膮 a pokojem.  Teraz najbardziej widoczna i najbardziej efektowna praca czyli zak艂adanie paneli tapicerowanych nad 艂贸偶kiem. Najpierw uk艂adanie paneli "na sucho" w r贸偶nych kombinacjach bo mamy trzy pod艂u偶ne i sze艣膰 kwadratowych a to wiele mo偶liwo艣ci. Wreszcie wybieramy pierwsze ustawienia, tak cz臋sto bywa. Poziomowanie, przyklejanie pierwszego rz臋du, drugiego, trzeciego. Jest dobrze ale nie doskonale, widzimy, 偶e brakuje trzech kwadrat贸w do doskona艂o艣ci. Ale to ju偶 zadanie na jutro. 

Listwa z ty艂u p贸艂ki biurka to drobna sprawka ale trzeba p贸j艣膰 do gara偶u po listwy bo te przygotowane przeze mnie za delikatne. Przyci膮膰, przykr臋ci膰 i jest idealnie, nie b臋d膮 mi papiery spada膰 na pod艂og臋. 
W 艂azience sta艂a si臋 tajemna rzecz. W planach zakupowych by艂a nowa suszarka nad wann膮 bo ta stara ma tylko trzy sprawne sznurki z pi臋ciu. Jeden zerwany, jeden poszarpany, jeden na r臋czniki i tylko dwa do suszenia prania. Ale ani w Castoramie ani w Leroy Merlin nie ma suszarek z takim rozstawem by wykorzysta膰 otwory w betonowym suficie. Wi臋c tylko kupi艂y艣my sznurek na wymian臋. Po powrocie do mieszkania zauwa偶y艂y艣my, 偶e ten nowy sznurek nie da si臋 przewlec przez otworki. Asia co艣 pokombinowa艂a, m贸wi, 偶e nie wie i nie pami臋ta co ale poprzewleka艂a stare sznurki i teraz mam sprawne pi臋膰 dr膮偶k贸w a sznurek poszarpany znikn膮艂!!! Wi臋c zakupiony sznurek do zwrotu. 
A jednocze艣nie ja robi臋 ciasto kruche na tradycyjny placek ple艣niak a c贸reczka zrazy wo艂owe i wieprzowe na jutrzejszy, rodzinny obiad. Jeszcze znajdujemy czas na zakup w Castoramie trzech kwadratowych paneli i zwrot kleju i sznurka. Asia przykleja trzy panele i jest doskonale. P贸藕no wieczorem doje偶d偶a wnuk Maro. Znowu pe艂en wra偶e艅, pracowity dzie艅 dobiega ko艅ca oko艂o p贸艂nocy.

Nadesz艂a sobota, zapowiada si臋 te偶 znowu pracowita. Asia wyka艅cza zraziki, ja robi臋 placucha po raz pierwszy w nowym piekarniku. obieramy gar ziemniaczk贸w, Maro przenosi TV od Halinki do salonu i ju偶 pora na spotkanie z ekip膮 warszawsko - mieleck膮 A i A i H.
Spotykamy si臋 w galerii Nowy 艢wiat bo tam internet wskazuje miejsce dobre do zakupu mojego nowego TV, kt贸ry ma to co odebra艂a mi w艂adza w starym (jakie艣 DVB-T2/HEVC). I ca艂kiem dobry telewizor ma p贸j艣膰 na z艂om? Mam miejsce tylko na przek膮tn膮 40 cali a tu wyb贸r tylko z trzech sztuk. Ponad 50 cali wielki wyb贸r i niedrogie ale 40 cali to ni do kuchni ni do salonu, nie ma na nie popytu a wi臋c i oferty.  
Jedziemy do Media Markt a tam zmiana ekspozycji, telewizory st艂oczone na paletach, wyb贸r 偶aden i obs艂uga niegrzeczna. Wi臋c jedziemy do sklepu ostatniej szansy w Plaza. I tu wnuki wyszukuj膮 dobry i odpowiedni TV a Asia ustala cen臋, z promocj膮, na pi臋kne oczy. 
Po przyje藕dzie do mieszkania zaczynaj膮 od ustawiania TV i twierdz膮, 偶e 50 cali by mi si臋 zmie艣ci艂 i mia艂abym lepszy bez szukania. Ale i ten przerasta moje zapotrzebowanie bo ma pilota i klawiatur臋 i mo偶na ho, ho, ho, Netflixa i YouTuba na nim ogl膮da膰. Maro go ob艂askawia a D偶ej zabiera si臋 za rolet臋 w kuchni.
Teraz kawka, herbatka i krem贸wki z Mielca, du偶o lepsze ni偶 te papieskie z Wadowic. I obczajanie  telewizora z Mielca, mam teraz dwa rodzaje program贸w i dwa miejsca do ogl膮dania. 
I ostatnie wa偶ne zadanie dla D偶eja czyli karnisz w drzwiach mi臋dzy kuchni膮 a pokojem. Tu sprawa bardzo  skomplikowana, wymagaj膮ca pomys艂u, pi艂y, szlifierki, bo karnisz ani nie do sufitu ani nie do 艣ciany. A Maro wymienia wtyczki o艣wietleniu nad zlewem i teraz jest ok.
Wreszcie czas na obiad. Ziemniaczki, kasza, zraziki, buraczki, og贸reczki. Obiad si臋 uda艂 ale deser nie, kruche ciasto z nowego piekarnika si臋 nie dopiek艂o. Chocia偶 by艂y cudne lody schollera z gorzkiej czekolady z pomara艅cz膮 to nie by艂o na nie ch臋tnych, tak byli objedzeni. Nic to, zostanie wi臋cej dla mnie. 
 Jeszcze przeniesienie donicy z sosenk膮 z BK, z balkonu pod gara偶 i ju偶 czas na po偶egnania, czu艂e i serdeczne.
Zostaj膮 Ci z Wrocka, oni wyje偶d偶aj膮 jutro. Przed nami spokojny i leniwy wiecz贸r.
Niedziela, ostatni dzie艅 spontanicznego zjazdu. Rano po 艣niadaniu pakowanie do Forda Fiesty klamot贸w z gara偶u, opony zimowe, podno艣nik, 艂adowarka, koce. I papiery i dokumenty, dary i jedzonko z mieszkania. Sporo mogli艣my spakowa膰 i ja mog艂am przekaza膰 wczoraj wieczorem ale ani oni nie nalegali ani ja nie by艂am w stanie o tym pami臋ta膰. By艂oby mniej nerwowo ale i tak wszystko posz艂o dobrze. 
Moje autko przejecha艂o z Bog do Wrocka z kierowc膮 doskona艂ym, niech s艂u偶y wspaniale i wnusiowi. Czasem strata jest powodem do rado艣ci i tak jest u mnie teraz.

18 komentarzy:

  1. I t臋cza by艂a :) Bardzo mi si臋 podobaj膮 pastelowe kolory twojej kuchni Krysiu. I groszkowa 艣ciana przy 艂贸偶ku z panelami. Mi艂e, malutkie mieszkanko masz. I cudn膮 rodzin臋.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. I moja siostra Teczulka te偶 馃槏馃惉! Pasteli w kuchni coraz wi臋cej bo wymieniam m艂odzie艅cz膮 czerwie艅 na stateczne b艂臋kity. Ten zielony kolor 艣ciany fajnie si臋 zmienia w zale偶no艣ci od 艣wietlenia. Mi艂e mam 偶ycie Anno!

      Usu艅
  2. Krysiu, bardzo intensywne i owocne dni za Tob膮, a na dodatek takie przyjemne, w cieple rodzinnym, w艣r贸d kochanych os贸b. Oby takich chwil jak najwi臋cej <3
    Mn贸stwo prac w mieszkanku zrobili艣cie, wspaniale wygl膮da ta mi臋ciutka zielona 艣cianka za 艂贸偶kiem i wygoda niesamowita, mo偶na si臋 oprze膰 wygodnie i przyjemnie :) Roleta na oknie i kotara na drzwiach te偶 super, dodaj膮 takiej przytulno艣ci i ciep艂a :))
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Rzadko nam si臋 udaje tak zgromadzi膰 rodzin臋, tym bardziej si臋 ciesz臋 gdy si臋 udaje i opisuj臋 to sobie dla pami臋ci.
      Te prace by艂y g艂贸wnie dla wygody i komfortu ale jak si臋 uda艂o dla urody to cieszy tym bardziej. W tych trudnych czasach przytulno艣膰 to priorytet.
      Przytulam Ci臋 Agness 馃

      Usu艅
  3. Cudowny zjazd rodzinny. Mi艂o jest czyta膰, 偶e przy okazji i Ty na nim skorzysta艂a艣, bo i nowy telewizor, i karnisz zamontowany, a i na tatua偶 si臋 skusi艂a艣. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Karolinko, taki spontaniczny nam si臋 uda艂o zorganizowa膰 i praca by艂a i przyjemno艣ci ale te偶 i stres, bo tyle wybor贸w dokonywa艂am w tak kr贸tkim czasie, jak rzadko mi si臋 zdarza. I dla wygody i dla fantazji 馃ぉ

      Usu艅
  4. Pellegrino, masz fantazj臋 dziewczyno. Tatua偶 - rewelacja. 馃槏
    I rodziny pozazdro艣ci膰, bo i fajni i pomocni.
    Ja ostatni tydzie艅 w mojej chacie, w niedziel臋 c贸rka przyje偶d偶a i zamykamy sezon. Pogoda paskudna, pal臋 i w kozie i w kominku. Ale sama wiesz, 偶e to wielka przyjemno艣膰. 馃構

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Da艂am si臋 zainspirowa膰 C贸re艅ce bo podoba艂 mi si臋 pomys艂 by mie膰 razem co艣 tak sza艂aputkowego i na zawsze.
      Rodzinka rzeczywi艣cie nadzwyczaj mi si臋 uda艂a.
      Oj wielka, tego mi teraz najbardziej brakuje, 偶ywego ognia nie tylko od 艣wieczek. Czyli pogoda cudna, do palenia w kozie i kominku 馃槏

      Usu艅
  5. Super spotkanie. Podziwiam tatua偶, taki subtelny. 艢liczny!
    "Poduszki" na 艣cianie bardzo mi si臋 spodoba艂y.:)
    Ja wprawdzie rzadko ostatnio pisuj臋 komentarze, ale regularnie zagl膮dam i czytam.:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Mnie te偶 zachwyci艂a jego delikatno艣膰 chocia偶 male艅ki to on nie jest.
      Poduszki nie tylko 艣liczne ale przewygodne i przeprzytulne.
      Ja w艂a艣ciwie pisze dla siebie ale mi艂o mi gdy wpada do mnie jaki艣 go艣膰 lub znajomy, lub przyjaciel. Serdeczno艣ci 艣l臋.

      Usu艅
  6. Ale tempo, ale zdrowie, ale pomys艂owo!!!!! Podziwiam ca艂膮 ekip臋, a Ciebie najbardziej- wszystko zorganizowane, opanowane i pozbierane do kupy. Podoba mi si臋 pomys艂 z panelami. 艢ciana od razu robi si臋 'ciep艂a". I tatua偶e mi si臋 podobaj膮, bardzo delikatne, takie zwiewne:)
    No i uda艂o mi si臋 wpisa膰 komentarz hurrra!!!!!!

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Sama si臋 podziwiam, cho膰 stresu by艂o sporo. Ale pomaga艂a moja najmilejsza C贸re艅ka i w艂a艣ciwie to jej zas艂uga. Panele to strza艂 w dziesi膮tk臋, teraz 艣ciana mi臋kka, ciep艂a i przytulna tym bardziej 偶e to 艣ciana betonowa, no艣na, od klatki schodowej. Tatua偶e chocia偶 niema艂e to delikatne i subtelne. Ni to strza艂a, ni to skrzyd艂o, no to pi贸ro.
      Te偶 mnie czasem wkurza bloger z tymi trudno艣ciami w komentowaniu. Ale za to jak si臋 uda to jaka rado艣c!!!

      Usu艅
  7. Dziara najwa偶niejsza. Podziwiam odwag臋. Ja si臋 nie zdecydowa艂em, 偶ona tak.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Wa偶na podw贸jnie bo razem z C贸re艅k膮. Baby g贸r膮 - gratulacje dla 偶ony.

      Usu艅
  8. O tak dziara wymiata:). Jestem pod wielkim wra偶eniem.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Niby spora ale delikatna, niby widoczna ale ukryta - rzeczywi艣cie wymiata!!!

      Usu艅
  9. By艂 czas na spotkanie rodzinne, na wielkie czu艂o艣ci, rado艣膰, a nawet ma艂e szale艅stwo /my艣l臋 tu o tatua偶u/:-)
    Jeste艣 odwa偶na, Krystynko, bo pewnie obawia艂abym si臋 b贸lu:-) Moja synowa zrobi艂a sobie na plecach delikatnego motyla, jakby wisior na 艂a艅cuszku, druga synowa ma na stopie tatua偶, podobaj膮 mi si臋 takie delikatne ozdoby. Tw贸j tatua偶 nale偶y r贸wnie偶 do tych delikatnych, jest ulotny, lekki. Ogrom prac wykonali艣cie razem, co艣 nowego, co艣 naprawionego i ju偶 s艂u偶y materia cz艂owiekowi:-) Nasza babcia te偶 ma w ka偶dym pomieszczeniu tv, no i oczywi艣cie s膮 wo偶one odbiorniki z Radawy do miasta i na odwr贸t; Radawa skiep艣ci艂a si臋, za p艂otem powsta艂 du偶y o艣rodek, tu偶 przy ogrodzeniu stoi szambiarka i prawie codziennie wywozi 艣cieki, jest to uci膮偶liwe, przykre, ale babcia jeszcze troch臋 cieszy wyj艣ciem do lasu, jaki艣 grzybek trafi do kosza, ale sama widzi, 偶e domek straci艂 urok, przez to otoczenie.
    Jestem zdania, 偶e zakupy to bardzo ci臋偶ka praca, nie lubi臋 bardzo:-) pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsu艅
  10. Ale fajnie! Zapraszam do siebie flowersblossominthewintertime.blogspot.com

    OdpowiedzUsu艅