艣roda, 27 lutego 2019

Luty na skraju

B臋d膮 zmiany na skraju wi臋c ostatnio by艂am tam ju偶  dwa razy od po艂owy lutego a wi臋c 4 dni w chatcie, 3 dni w mieszkaniu i znowu 5 dni na skraju. Nachapa艂am si臋 zimy na skraju las贸w, p贸藕nojesiennej i przedwiosennej.
Pierwsza wyprawa zacz臋艂a si臋 pechowo, bo autko nie zapali艂o, chocia偶 pr贸bowa艂am a偶 do roz艂adowania zupe艂nego. A zale偶a艂o mi, bo po pierwsze by艂am um贸wiona z fachmanem a po drugie gdy planuj臋 jecha膰 autkiem na kilka dni, pakuj臋 si臋 inaczej, spontanicznie i bez planu. Do koszyka wygarniam z lod贸wki co tam jest, np. rondel z reszt膮 zapiekanki, napocz臋t膮 butelk臋 mleka, kartonik 艣mietany, soku. Jaki艣 napocz臋ty chleb, jakie艣 mas艂o, serek, jakie艣 warzywa, jakie艣 jajka - waga nie ma znaczenia bo jad臋 autkiem od domu do chatty. Wi臋c jeszcze zamro偶one 偶eberka i torb臋 wypranych rzeczy. Czasem ro艣linki zakupione w mi臋dzyczasie, cz臋sto zaszczepki zdobyte na spacerach. A czasem nawet uzbierane ostatnio obierki warzywne, skorupki z jajek, jajniki tekturowe i inne bio. I gdy nagle up, autko odmawia pos艂usze艅stwa, kaprysi i 艣wiruje a jam ju偶 spontanicznie spakowana, to gorzej gdybym planowa艂a przejazd tam trzema autobusami. Bo trzeba si臋 rozpakowa膰, powk艂ada膰 z powrotem do lod贸wki i zamra偶alki, do doniczek i do pojemnik贸w. A gdy by艂y wcze艣niej jakie艣 plany powiadomi膰 zainteresowanych o op贸藕nieniu. Dobrze, gdy wyjazd planowany by艂 dopo艂udnia, jest jeszcze szansa na z艂apanie po艂膮czenia tych trzech bus贸w. Wi臋c musia艂am wypakowa膰 wszystko, przepakowa膰 si臋 w koszyk i torb臋 i wyruszy膰 w drog臋. I oczywi艣cie czeka膰 w mie艣cie wojew贸dzkim na po艂膮czenie. Ale za to w jakim ciekawym miejscu! Widzicie busiki przy ko艣ciele? Tutaj czeka艂am.

Na krzy偶贸wce znowu musia艂am poczeka膰 ale tym razem nie w mazi 艣niegowej i nawet nie tak d艂ugo. 
Przysz艂am na skraj w艂a艣ciwie ju偶 o zmierzchu, nagrza艂am tylko chatt臋, podgrza艂am zapiekank臋 i zanurkowa艂am w ko艂dry i w "Zew Natury" 
Pierwsze dni na skraju jesienne i mgliste, nie zach臋caj膮 do aktywno艣ci ale na szcz臋艣cie codziennie ko艂o po艂udnia przeja艣nia si臋 i robi nawet s艂onecznie, na chwil臋, pozwalaj膮c pobawi膰 si臋 nowym aparatem i zrobi膰 mn贸stwo zdj臋膰 dla pami臋ci. Bo  niezad艂ugo b臋dzie tu ca艂kiem inaczej, na tej po艂udniowej 艣cianie.
Ale to by艂 te偶 czas spotka艅 towarzyskich, od po艂udnia do wieczora. Dzi臋ki W艂adzi Naro偶nej poznaj臋 rodowitych tubylc贸w,  nieufnych zrazu ale serdecznych po bli偶szym poznaniu. W艂adzia i J贸zef i Maryjka. Dzi臋kuj臋 Wam!

Potem powr贸t do cywilizacji i trzy dni w mieszkaniu bo lekarz, recepty, fryzjer, autko, akumulator, op艂aty i inne takie cywilizacyjne powinno艣ci. Ranniki jeszcze sprzed dw贸ch tygodni, azalia od Czesi i jeden pomidor za prawie 3 z艂 - takie tam fanaberie przedwiosenne.

Okaza艂o si臋, 偶e autko mimo pe艂noletno艣ci nie ca艂kiem kaput, wystarczy艂o narazie do艂adowa膰 akumulator. Wi臋c po trzech dniach znowu na skraj, przemy艣le膰 spraw臋 okien i okiennic, przenie艣膰 drewno spod po艂udniowej 艣ciany, powycina膰 zesz艂oroczne badyle i je spali膰 na wielkim ognisku. Ale tu ca艂kiem inna pora, teraz zima na ca艂ego, wszystko zamro偶one i pobielone. 
Mimo to plan minimum wykonany i du偶o by艂o czasu na spacery bli偶sze i dalsze, czytanie, suszenie, przypiekanie, gotowanie..... A dni by艂y i pochmurne i s艂oneczne, chocia偶 przez 5 dni 艣nieg si臋 nie stopi艂 ca艂kiem i mr贸z nie pu艣ci艂 ziemi z okow贸w. Ale kotki leszczynowe zacz臋艂y ju偶 dynda膰 i w plamach s艂o艅ca co艣 si臋 wykluwa.

18 komentarzy:

  1. Jak pi臋knie brzmi M贸j skrawek lasu. Cudowna przysta艅 i zaj臋cie w niesko艅czono艣膰, a przy okazji ruch.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. M贸j skrawek ... zawsze pi臋knie brzmi, bo na skraju pe艂no r贸偶nych mo偶liwo艣ci.
      Zaj臋cie rzeczywi艣cie w niesko艅czono艣膰 ale bardzo przyjemne.

      Usu艅
  2. Krysiu ,Ty wiesz ,偶e ja Ciebie PODZIWIAM ☺☺ Masz w sobie du偶o energii,ch臋ci i jeste艣 taka optymistyczna .Tak trzymaj.Tak to ju偶 jest ,kiedy mamy co艣 w艂asnego poza domem..to "ci膮gnie wilka do lasu" ☺☺ Fajnie masz na tej dzia艂ce,przynajmniej nie wieje nud膮☺..I dobrze.Ja mam ju偶 wszystko wysprz膮tane ,ziemia jest mi臋kka ,sucho,ogr贸dki gotowe do siewu,ale jeszcze czekam.Ja zawsze jesieni膮 robi臋 porz膮dne sprz膮tanie obej艣cia ,wiosna tylko zgrabiam pozosta艂o艣ci po zimie,dobrze jest zgrabi膰 ca艂膮 traw臋 ,wtedy zmusza si臋 j膮 do wegetacji.Uwielbiam ten czas.Serdeczno艣ci Krysiu .

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. A ja podziwiam Ciebie Danko, za pracowito艣膰, dok艂adno艣膰, staranno艣膰, bo to nie s膮 moje cechy. Za kulinarne wyczyny, wiersze, sukcesy ogrodnicze. Za jesienne porz膮dne sprz膮tanie i wiosenne czochranie trawnika. Pozdrawiam wiosennie

      Usu艅
  3. K膮cik spaniowo-czytelniczy masz super :-) I u twoich znajomych kuchnia w臋glowa z duch贸wk膮, WOW. Rzadko si臋 ju偶 spotyka. U mojej mamy jeszcze jest, w jednym pokoju piec zosta艂 te偶. Daje inne ciep艂o. Milsze dla cia艂a i ducha ni偶 centralne. 呕ywy ogie艅 jest nie do zast膮pienia. Ja nie mam ogr贸dka, tylko stary, zaniedbany sad. Nie m贸j. On rz膮dzi si臋 swoimi prawami, sam. I wiosn臋 w nim ju偶 czu膰. Jeszcze chwilka :-) Mi艂ego dnia :-)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Ten k膮cik rozleniwia bardzo, tak si臋 mi艂o tam bar艂o偶y. Takie kuchnie to u nas ju偶 rzadko艣膰, jeszcze w starych domach, u starych ludzi mo偶na zobaczy膰 i posmakowa膰. I tak to jest, 偶e teraz takie luksusy jak 偶ywy ogie艅 to w艂a艣nie u biednych ludzi, kt贸rzy si臋 nie spiesz膮 i maj膮 czas na podk艂adanie do ognia. Sadem trudno sterowa膰 i dobrze, do tego jest warzywnik, ogr贸dek zio艂owy i kwiaty wsz臋dzie. Pozdrawiam.

      Usu艅
  4. Oj, miejscowi na pocz膮tku d艂ugo nieufni, poprawni ale nieufni; nas po kilku latach zaakceptowali w wioseczce, uznali za swoich i swobodnie rozmawiaj膮 o wszystkim:-) w艂a艣nie wysia艂am pomidory, pomna uwag m臋偶a: 偶adnych czarnych, 偶贸艂tych, paskowanych, maj膮 by膰 normalne:-) dopiero teraz zobaczy艂am, 偶e liski w dziupli pomieszkuj膮 przy bardzo 艂adnej alei; 艣nieg troszk臋 wstrzyma艂 prace na Pog贸rzu, ale w przydomowym miejskim ogrodzie ju偶 wyci膮gn臋艂o mnie do grabienia, uk艂adania drewna pod dachem, jeszcze sporo przycinania ga艂臋zi, wywo偶enia na pszok, teraz nic nie wolno pali膰, a tak lubi臋 dym z wiosennych i jesiennych ognisk; ale to nic, odbij臋 sobie na Pog贸rzu, i jeszcze kie艂bask臋 w ogniu przypiek臋 na ga艂膮zkach jab艂oniowych; serdeczno艣ci 艣l臋.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Poprawni, nawet uczynni ale nieufni, zw艂aszcza dla miastowych co to z fanaberii bawi膮 si臋 w gospodarzy. U mnie te偶 tylko czerwone i normalne ale dwa krzaczki koktajlowych pope艂ni臋 bo s膮 wspania艂e do podjadania jak wisienki. To aleja lipowa do mojej chatty, stoi ona tam na ko艅cu, za zakr臋tem, jako ostatnia. Wi臋c te liski pozdrawiam czasem i kilka razy dziennie. U mnie te偶 w ziemi nie da si臋 jeszcze dzia艂a膰 ale z sekatorem i grabkami i owszem, do woli. Jak to dobrze, 偶e na wsi nie ma zakazu palenia ognisk, dla mnie to po艂owa przyjemno艣ci przebywania na skraju. Pozdrawiam z dymem owocowych ga艂臋zi.

      Usu艅
  5. Dzie艅 dobry, Krystynko! U Ciebie pogodnie nawet podczas niepogody! Ciep艂o, kolory, spok贸j i u艣miech bij膮 z ka偶dego zdj臋cia. U艣miechn臋艂am sie na widok znajomego, kolorowego wiatraczka odpustowego czy偶by to Krystynkowy znak rozpoznawczy?:!))
    I fajnie, 偶e robieniem zdj臋c sie bawisz - ciekawie wygl膮daja te co s膮 jak szkic o艂贸wkiem. Nawet ten 艣mieszny w kszta艂cie monument rzeszowski dobrze sie prezentuje w takiej postaci.
    Dzisiaj s艂onko szaleje od rana i chyba b臋dzie cieplutki dzionek. Pieski w wy艣mienitym nastroju!:-)
    U艣ciski serdeczne 艣lemy Ci z naszej g贸rki!:-))

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Witaj Olu! Jak to m贸wi膮 w reklamie, mnie i s艂o艅ce w pogodzie nie przeszkadza. A gdy taka zima, usprawiedliwione jest lenistwo i dumanie i czytanie i gotowanie - a wszystko w ogrzewanej ogniem izbie.
      Te fyrtaczki t臋czowe kupuj臋 nami臋tnie na odpustach i wtykam gdzie popadnie i rozdaj臋 dla rado艣ci.
      Z nowym aparacikiem powoli si臋 zaprzyja藕niam chocia偶 nie znam jeszcze i po艂owy jego mo偶liwo艣ci. I chocia偶 jest zgrabny i do r臋ki i do kieszeni, 偶al mi troch臋 tego wielkiego, obeznanego, wiernego, starego, ci臋偶kiego aparaciska.
      Pozdrawiam Was i piesy, 偶ycz臋 s艂o艅ca i dobrych zapach贸w.

      Usu艅
  6. Byli艣my z m臋偶em um贸wieni na weekend w g贸rach u przyjaci贸艂 i ju偶 spakowani, ciemno bo to zima a tu auto nawet nie zag臋ga艂o, akumulator siad艂. M膮偶 w艣ciek艂y po klucze na gore do mieszkania i przez godzin臋 dziada 艂adowali艣my. wystarczy艂o by odpali艂 i ruszy艂 a reszta si臋 na艂adowa艂a w drodze. A droga w g贸ry jakie艣 90 km, wi臋c lepiej 偶eby po drodze nie pad艂. Wi臋c mo偶e zamiast autobusami si臋 t艂uc, lepiej prostownik zakupi膰 i sobie pod艂adowa膰 akumulator przez t臋 godzink臋, dwie. Zreszt膮 prostownik warto mie膰 w domu zawsze.
    Ale podziwiam Ci臋 i tak, jeste艣 dzielna i pe艂na energii babka i tak trzymaj, graj w zielone. Buziaki.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. To i tak mieli艣cie szcz臋艣cie, m贸j wymaga艂 4 godziny 艂adowania. A podr贸偶 autobusami pod czasu do czasu to te偶 przygoda i ja sobie nie krzywduj臋, tylko mrucz臋 na to nieprzewidywalne i z艂o艣liwo艣膰 rzeczy martwych.
      Dzielna i zaradna Babcia jestem, to fakt, ale wiosn膮 energii we mnie jako艣 mniej. Grajmy w zielone Luno!

      Usu艅
  7. Odwazna jestes w takie zimno jechac to chatty, na termometrze mialas tylko kilka stopni, wtedy rzeczywiscie najlepiej jest zakopac sie w poscieli z ksiazka.
    Pozdrawiam serdecznie, u mnie powoli lato sie konczy ale ciagle jest cieplo, nawet bardzo.

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. W takie zimno chatta ma swoje uroki w postaci 偶ywego ognia z drewna a w ch艂odnej izbie zakopanie si臋 w piernatach z ksi膮偶k膮 i herbatk膮 z pr膮dem to przygoda 偶e ho, ho!
      No i ci膮gle jeszcze mnie zadziwia, 偶e tak na odwr贸t jest na tych antypodach.
      Pozdrawiam przedwiosennie Teresko w Tw贸j p贸藕noletni czas.

      Usu艅
  8. Krysiu masz w sobie tyle energii, 偶e mo偶esz 艣mia艂o ni膮 obdarowa膰 wszystkich wok贸艂 :) Pi臋kne zdj臋cia, czas sp臋dzony nie tylko z rodzink膮, ale solo. Ja si臋 ciesz臋, 偶e ta wiosna zawita艂a jest tak ciep艂o i pi臋knie :)

    Pozdrawiam cieplutko z 艁odzi

    Agnieszka

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Czasem mam energii za wielu a czasem marazm i lenistwo mnie ogarnia, taka sinusoida ale tak w sumie to harmonia i r贸wnowaga. Wypr贸bowuj臋 m贸j nowy aparacik i odkrywam jego mo偶liwo艣ci, to fajna zabawa.
      Pozdrawiam s艂onecznie z Podkarpacia

      Usu艅
  9. Uroczo na skraju, chocia偶 zimno.
    Ten pomidor by艂 dobry? Kiedy艣, dawno, jak tata 偶y艂 i rodzice mieli ogr贸dek, to 艣ci膮gali艣my r贸偶no艣ci, chocia偶 takich pomidor贸w wtedy jeszcze nie by艂o. Ale bardzo dobre by艂y 偶贸艂te i pomara艅czowe.:)
    Znowu planujesz jakie艣 udogodnienia i zmiany?:)
    Serdeczno艣ci:)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Uroczo bo przy ogniu.
      Pomidor taki sobie, nie wart ceny, gdybym zamkn臋艂a oczy to nie czu艂abym r贸偶nicy. Ja te偶 kiedy艣 eksperymentowa艂am ale teraz tylko czerwone, zw艂aszcza malin贸wki i bycze serca, no i koktajlowe.
      Planuj臋 i wykonuj臋, narazie pierwszy etap.

      Usu艅