
Oj dzieje si臋, dzieje. Karuzela si臋 rozkr臋ca coraz bardziej. Mo偶e powinnam trzyma膰 si臋 jednej wersji ale co robi膰 je艣li te nast臋pne wydaj膮 si臋 coraz lepsze. Prokrastynacja to zaburzenie psychiczne, ja je mia艂am od wielu lat. Ale teraz by przesz艂a bez leczenia i czy偶by przysz艂a prekrastynacja?
24 listopada I wersja - Nowy projekt na 偶ycie i do偶ycie
Po艂owa grudnia - sprz膮tanie piwnicy
Koniec stycznia II wersja - Wolta czyli propozycja siostry
Po艂owa lutego - Sprzeda偶 gara偶u
Pocz膮tek marca - III wersja - I znowu zmiana
Wi臋c 2 marca znowu tam posz艂am bo by艂o do ogl膮dni臋cia prawie akuratne, chocia偶 nie dwupokojowe i nie w moim optymalnym miejscu i czasie. Przy okazji zobaczy艂am jak wygl膮daj膮 mieszkanka po remoncie.







No i wreszcie zrobi艂am pierwszy, konkretny krok do sprzeda偶y mieszkania czyli przygotowa艂am swoj膮 ofert臋, plan mieszkania, lokalizacj臋 i zdj臋cia amatorskie mieszkania i pu艣ci艂am na portalu Adresowo.pl. Tak na wabia. Narazie zg艂aszaj膮 si臋 g艂贸wnie po艣rednicy i si臋 zastanawiam czy nie poda艂am za niskiej ceny, bo przecie偶 mi si臋 nie spieszy. A mo偶e jednak powinno mi si臋 spieszy膰?








Drugi krok do zrobienia to rozeznanie w biurach nieruchomo艣ci, bo jest ich w moim mie艣cie wojew贸dzkim mn贸stwo. Wybra艂abym dwa lub trzy, nie za du偶o 偶eby si臋 starali i nie za ma艂o 偶eby mie膰 por贸wnanie.
Ja ciebie rozumiem. Rozumiem rozterki, zastanawianie si臋. To wa偶na decyzja i dobrze my艣lisz. Je艣li wszystkiego si臋 pozb臋dziesz i przeniesiesz do siostry, b臋dziesz zdana zosta膰 tam na zawsze, wszystkie drzwi za sob膮 zamkniesz nieodwo艂alnie. A z pieni臋dzmi jest dok艂adnie tak jak m贸wisz: rozchodz膮 si臋 w zastraszaj膮cym tempie.
OdpowiedzUsu艅Ju偶 od jakiego艣 czasu chcia艂am ci zada膰 nurtuj膮ce mnie pytanie, ale je艣li zbyt osobiste to nie odpowiadaj.
Po co w og贸le sprzedajesz mieszkanie? Troch臋 je wyremontowa艂a艣, masz du偶y balkon, znasz okolic臋, wszystko pod nosem.
To zdj臋cie na wst臋pie twojego postu jest bezsensowne. Wsp贸艂czesne domy seniora to nie wi臋zienia, oczywi艣cie nale偶y je dok艂adnie sprawdzi膰, pow臋szy膰 w oko艂o, obejrze膰. Ale nie por贸wnujmy ich do wi臋zie艅.
Twoje perypetie czyta si臋 jak dobr膮 powie艣膰. Mo偶e spisz wszystko i wydaj ksi膮偶k臋. Serio m贸wi臋.
Sprawdzam do艣膰 cz臋sto tw贸j blog i my艣l臋 sobie: zajrz臋, co tam Krystyna znowu wymy艣li艂a. :)
Te偶 si臋 nad tym zastanawia艂am i zastanawiam. Bo za du偶o miejsca na klamoty i przydasie, bo za drogie w eksploatacji, za du偶o sprz膮tania, mycia, odkurzania, bo coraz mniej znajomych w moim wieku w okolicy ( w mojej klatce 6 na 10 lokator贸w to nowi, m艂odzi). Balkon mam ma艂y, wycinaj膮 drzewa pod oknami ... http://kopianieba.blogspot.com/2022/12/galimatias-w-prawie-i-nie-tylko.html
OdpowiedzUsu艅A jednak to zdj臋cie wcale nie jest takie bezsensowne. W wi臋zieniach wi臋cej wyg贸d i swobody tylko trudno seniorce si臋 tam dosta膰.
Tyle si臋 teraz dzieje w moim 偶yciu, 偶e i wydanie powie艣ci nie wydaje mi si臋 niemo偶liwe.
Pozdrawiam Ci臋 Venus, serdecznie i czule.
:) nie zazdroszcz臋 konieczno艣ci podj臋cia decyzji - bywasz w stolicy wojew贸dztwa? Mo偶e jaka艣 kawa na Rynku ?
OdpowiedzUsu艅sprzedawali艣my mieszkanie, niedawno kupowali艣my dom i sprzedawali艣my dom po rodzicach, po dziadkach i nasz dom - mog臋 co艣 podpowiedzie膰
Usu艅Jaga, z wielk膮 przyjemno艣ci膮 spotkam si臋 z Tob膮, m贸j mail to: kryseczka@gmail.com
Usu艅Um贸wimy si臋 na przysz艂y tydzie艅 bo dzi艣 jad臋 do siostry.
Do zobaczenia.
A czy nie ma jakich艣 warunk贸w dotycz膮cych mieszkania w domu seniora? Na przyk艂ad, 偶e powinna艣 tam jednak mieszka膰 przez okre艣lony czas, bo jak si臋 oka偶e, 偶e wi臋cej czasu mieszkasz u siostry, to Ci zarzuc膮, ze blokujesz mieszkanie. Tak, wiem, b臋dzie twoje, ale jednak mo偶e taki warunek przy kupnie te偶 by膰.
OdpowiedzUsu艅Jeszcze pewnie sporo spraw si臋 wy艂oni do pokonania, trudno艣ci do przezwyci臋偶enia i problem贸w do rozwi膮zania. Mo偶e to b臋dzie p贸艂 na p贸艂 by zadowoli膰 obie strony?
Usu艅Krysiu, przeanalizuj wszystko na spokojnie. Wiem, 偶e wybierzesz najlepsz膮 opcj臋, czego Ci 偶ycz臋.馃挍
Usu艅Jak to analizowa膰 na spokojnie gdy co chwila nowa koncepcja si臋 pcha?
Usu艅No nie wiem, ale opcja by zadowoli膰 obie strony nie brzmi dobrze. Ty masz by膰 zadowolona, przede wszystkim, TY.
Usu艅Jask贸艂ko, teoretycznie masz racj臋 ale ja nie potrafi臋 by膰 zadowolona je艣li druga, serdeczna i kochana strona ma by膰 niezadowolona.
Usu艅Mam mieszkanie. To moja polisa ubezpieczeniowa. W razie czego maj膮 sprzeda膰, a mnie umie艣ci膰 w bezpiecznym miejscu. Korzystam z emerytury, jak mi si臋 偶ywnie podoba i czyni臋 ma艂e g艂upotki na stare lata. Dop贸ki jestem sprawny czuj臋 si臋 w miar臋 wolny i niezale偶ny. Pierwszy krok-pozby艂em si臋 klamot贸w, sentymentalnych 艣mieci i d膮偶臋 do jak najwi臋kszej minimalizacji. Dbaj o siebie! Rady i 偶yczenia? Do widzenia.
OdpowiedzUsu艅Felix
Witaj Szcz臋sny. Podoba mi si臋 czynienie ma艂ych g艂upotek na stare lata, wtedy ju偶 wszystko wypada. I pomys艂 by mnie umie艣cili w bezpiecznym miejscu w razie czego, te偶 popieram i g艂osz臋 to ca艂ej mojej rodzinie. Tyle 偶e moja polisa b臋dzie s艂absza. A przeprowadzka jest najprostszym sposobem na zrealizowanie minimalizmu w praktyce. Dbam o siebie bo siebie lubi臋.
Usu艅Prokrastynacja to taki bufor chroni膮cy przed robieniem rzeczy, kt贸rych tak naprawd臋 nie chce si臋 robi膰. Na moje oko, Zosia Samosia chce mieszka膰 sama. Ale mo偶e si臋 myl臋, decyzja jest i tak twoja :D
OdpowiedzUsu艅Trafi艂a艣 w punkt, jak zwykle zreszt膮. Chc臋 sama, sama ( chocia偶 to bywa ju偶 troszk臋 niebezpieczne) ale te偶 chc臋 zmian. A je艣li nie teraz to kiedy?
Usu艅No teraz, bo "kiedy" czort wie kiedy nadejdzie :)
Usu艅I czy w og贸le nadejdzie. "Nie troszczcie si臋 wi臋c zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzie艅 sam o siebie troszczy膰 si臋 b臋dzie. Dosy膰 ma dzie艅 swojej biedy"
Usu艅Widzia艂em, widzia艂em
OdpowiedzUsu艅i gratuluj臋. Rodzin臋 informuj臋 ju偶 po moich dokonaniach. Ostatnie podrygi, bez laski, to udowodnienie sobie, 偶e si臋 nie pusz臋 zbytnio-jak to czyni wi臋kszo艣膰 "starych dziad贸w"-bo i takie pozdrowienia s艂ysza艂em.
M艂odzi nie potrafi膮 zrozumie膰 starszych ludzi i ich potrzeb.
Chcia艂bym mie膰 kolorow膮 peleryn臋 i w niej pryska膰 w 艣wiat chocia偶 na par臋 dni. Rodzina? Niech kombinuj膮, co tym razem dziaders wymy艣li艂 i czym stara si臋 wzbudzi膰 zainteresowanie. Trzy dni w Hajn贸wce sp臋dzi艂em na spacerach, niestety dworzec zamkni臋ty by艂, musia艂em zatem wynaj膮膰 sobie pok贸j.
Jaka jest twoja pelerynka? Te偶 kolorowa?
Felix
Ja pytam o rad臋 ale robi臋 po swojemu w my艣l zasady "radz臋 Ci jak matka - r贸b jak uwa偶asz".
Usu艅Niekt贸rzy M艂odzi nie potrafi膮 ale i niekt贸rzy starzy te偶, to ci膮g艂e: za moich czas贸w to by艂o ho, ho,ho!.....
Spacery po Hajn贸wce, to brzmi n臋c膮co, i a偶 trzy dni.
Moja jest t臋czowa, sze艣ciokolorowa, bez indygo. Czasem czuj臋 si臋 w niej niewidzialna.
Czy znasz Oko?
Oj, du偶o tych zmian, du偶o pomys艂贸w. Ale to Twoje zycie i tylko Ty jedna wiesz, czujesz, co jest dla Ciebie najlepsze, z czym b臋dziesz sie czu艂a swobodnie i bezpiecznie. Tak czy siak kibicuj臋 Ci we wszystkich Twoich poczynaniach i nieustaj膮co zdrowia i spokoju ducha zycz臋!:-))
OdpowiedzUsu艅Wiem to Olu ale czasem warto pos艂ucha膰 nawet sprzecznych opinii by poczu膰 kt贸ra we mnie rezonuje a kt贸ra wr臋cz przeciwnie. Du偶o tych zmian a wszystkie konsekwencj膮 nowej drogi, zdrowia i wybor贸w rodzinnych. Wiem 偶e b臋dzie dobrze bo jak w ko艅cu podejm臋 decyzj臋 to nie b臋d臋 sie ogl膮da膰 wstecz i gdyba膰. Dzi臋ki za 偶yczenia.
Usu艅Oko.
OdpowiedzUsu艅Wsp贸lnik zna!
Pozdrowi膰?
Pozdrawiam!
Zamiast indygo mo偶e by膰 urzet. To wsp贸lna pasja tych, kt贸rzy lubi膮 miesza膰 w naturalnych barwnikach.
Do tej dw贸jki doda艂bym czerwca polskiego, ale to dopiero wst臋p. Lista jest d艂u偶sza...
Zainteresowana? Sze艣ciokolorowa t臋cza jest chyba nie naturalna, inaczej-niekompletna? Mog臋 si臋 myli膰.
Felix
Za wyrafinowane dla mnie te Twoje zagadki, ja jestem prosta i dzika Kobieta, mnie nawet tylko trzy podstawowe wystarczaj膮. Pozdrawiam Ci臋 F.
Usu艅Trudna decyzja przed Tob膮, ale wierz臋, 偶e jak膮kolwiek nie podejmiesz, to b臋dzie dla Ciebie najlepsza. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsu艅Karolinko, czy najlepsza to nie wiem ale na pewno w艂a艣ciwa dla posiadanej teraz wiedzy i intuicji.
Usu艅"prosta i dzika Kobieta''...
OdpowiedzUsu艅Sza艂. Ekspresja i podziw!
Pozdrawiam uszcz臋艣liwiony wyznaniem.
Pa.
F.
O Dzezus, uszcz臋艣liwi艂am Mena !!!
Usu艅A jak偶e!
Usu艅Na og贸艂 spotyka si臋 stateczne matrony, rozs膮dne do b贸lu z臋b贸w. A TU prosto z mostu -jestem Dzika! Bez zagadek i wyrafinowanej kokieterii. Hurra.
Sam zrobi艂em si臋 raczej pierdo艂owaty, ale czuj臋 wiosn臋-wiele sobie obiecuj臋 dobrego.
Tobie 偶ycz臋 o wiele, wiele wi臋cej-tyle, ile dasz rad臋 ud藕wign膮膰 z dzik膮 przyjemno艣ci膮. Rany Julek.
Felix
Rany Julek, dzika to znaczy prosta i naturalna, bez 偶adnych zagadek i kokieterii.
Usu艅Z dzika przyjemno艣ci膮 dzi臋kuj臋 za 偶yczenia.
Aktualizujesz si臋 niczym Windows:) Co zajrz臋 to co艣 nowego:).
OdpowiedzUsu艅Dobrej i m膮drej decyzji 偶ycz臋, bo czas ucieka, a 偶ycie w zawieszeniu raczej nikomu nie s艂u偶y.
M.
Oj, tak, dzieje si臋 jak na karuzeli, jaki艣 wir mnie wci膮ga.
Usu艅Masz racj臋, niechby ju偶 zapad艂y jakie艣 decyzje, nie musz膮 by膰 doskona艂e byle by艂y w艂a艣ciwe.
Obawia艂am si臋, 偶e Twoja wolno艣膰 poczuje si臋 "sp臋tana":-) ale skoro masz jeszcze inne pomys艂y, to na pewno wybierzesz, co dla Ciebie najlepsze. A mo偶e zamiana du偶ego na mniejsze i na parterze, z dop艂at膮 oczywi艣cie? trudno radzi膰 ... podejmowanie decyzji, hu艣tawka pomys艂贸w, to nie czas spokoju dla Ciebie, bo i wyczerpanie psychiczne m臋czy cz艂owieka. My, czytacze, jeste艣my tylko z boku, Ty sama wiesz i wybierzesz w艂a艣ciwie; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsu艅Z wiekiem samo cia艂o nas sp臋tuje cho膰 duch ochoczy jeszcze i to te偶 musz臋 wzi膮膰 pod uwag臋. Pomys艂贸w kilka i wreszcie trzeba wybra膰 cho膰by nie by艂 najlepszy ale najodpowiedniejszy. Niech no tylko sie zdecyduj臋 na kt贸ry艣 wariant to b臋dzie ju偶 z g贸rki. Pozdrowienia przesy艂am, niech dolec膮 do Was na g贸rk臋 razem z tym silnym wiatrem.
Usu艅Jeszcze o tym mieszkaniu?
OdpowiedzUsu艅Zostaniesz w starym. Obym. Wyrzuci艂em zas艂ony, firanki i niepotrzebne szmaty z pod艂贸g.Klamot贸w brak.
Wieczorem le偶膮c na pod艂odze wiem, 偶e ten kawa艂ek jest m贸j. M贸j ci jest. Ostatni zakup to siekiera za 40 z艂, ale m贸wili, 偶e solidna. M艂otkowa jaka艣. Przy ognisku, jak znalaz艂. Dzicz potrzebuje dzikich, ale nie dzik贸w. Wesz艂o do 艂epetyny i nie chce wyj艣膰. Zostaniesz, jak nic.
Felix
A jeszcze d艂ugo b臋dzie bo to 偶yciowa decyzja. Tobie wystarczy kawa艂ek pod艂ogi byle w艂asny a mnie potrzebny kawa艂ek nieba i ziemi. No i tu siekierka w sam raz jako niezb臋dnik do ognia.
Usu艅"Odnajd臋, odnajd臋
Swoj膮 prawd臋, ca艂膮 prawd臋 i naprawd臋"
Dobrze, 偶e bierzesz pod uwag臋 r贸偶ne warianty. Po pierwsze, je艣li sprzedasz mieszkanie i nie zainwestujesz w inne, to pieni膮dze jak nic p贸jd膮 do dzieci na wieczne nieoddanie. Nie b臋dziesz mia艂a innej alternatywy jak mieszkanie z siostr膮. Cho膰 macie dobre relacje, czasami drobiazgi mog膮 by膰 uci膮偶liwe. A mo偶e kupno mniejszego w pobli偶u siostry, nawet na wynajem 偶eby艣cie mia艂y do dok艂adania. A co jak siostra odejdzie i zostaniesz sama? Jaka
OdpowiedzUsu艅b臋dzie wtedy Twoja sytuacja mieszkaniowa. Trudna decyzja.
Wszystko to bior臋 pod uwag臋 i naprawd臋 trudno wybra膰 dobre wyj艣cie w艣r贸d tylu niewiadomych. Min臋艂y ju偶 dwa miesi膮ce a ja wci膮偶 si臋 z tym kokosz臋 i chcia艂abym ju偶 wreszcie podj膮膰 jak膮艣 decyzj臋, niechby niedoskona艂膮 ale ostateczn膮.
Usu艅spok贸j i opanowanie. wszystko si臋 pouk艂ada - nie samo, bo sam to si臋 robi ba艂agan, a porz膮dek wymaga pracy. b臋dzie dobrze - jeste艣 pouk艂adan膮 dziewczynk膮.
OdpowiedzUsu艅Diab艂a tam, jak膮 pouk艂adan膮 jak we mnie buzuje jak w piecu. Sk膮d wzi膮膰 spok贸j i opanowanie. Pewnie b臋dzie ba艂agan a nie porz膮dek.
Usu艅Krysiu ale masz dynamiczny czas. Przytulam Ci臋 na wst臋pie:) Co do meldunku to i tak w wi臋kszo艣ci np.w przychodniach podajesz adres zamieszkania....Usiad艂abym teraz z Tob膮 , napi艂abym si臋 herbaty.. Czy bym co艣 podpowiedzia艂a? Nie wiem. ale czasami oderwanie si臋 od my艣lenia na dany temat przynosi najlepsze rozwi膮zania...Przytualam jeszcze raz:):):)
OdpowiedzUsu艅Patko, te偶 ju偶 rozkmini艂am ten adres zameldowania i zamieszkania ale problem贸w wcale nie uby艂o. Ch臋tnie bym przy herbatce zwerbalizowa艂a to co mnie troska bo wiem, 偶e masz przeprowadzki za sob膮. A narazie tez przytulam i mo偶e Ci臋 Los rzuci w moje strony.
Usu艅Ale na nud臋 to Ty na pewno nie narzekasz:-))) U艣ciski :-)
OdpowiedzUsu艅Ani na nud臋 ani na brak wra偶e艅 nie mog臋 narzeka膰, raczej na nadmiar.
Usu艅