
Wtedy by艂o 艂atwiej, by艂am m艂odsza, silniejsza, wyrozumialsza, w艂a艣ciwie 偶egna艂am si臋 z domeczkiem bo ju偶 mia艂am chatt臋, zbli偶a艂a si臋 rocznica Bynia i w dodatku zala艂 mnie w mieszkaniu s膮siad. Wszystko naraz si臋 zwali艂o i na wkurzanie si臋 w艂amaniem pozosta艂a tylko cz臋艣膰 emocji. I fakt, 偶e zanocowa艂am od razu, to jak wsi膮艣膰 na rower zaraz po upadku, nie ma wtedy miejsca na rozpami臋tywanie, nakr臋canie si臋, strach czy obrzydzenie. To si臋 nie utrwala.
Tym razem nie mam takiej mocy i 艂agodno艣ci, nie zdoby艂am si臋 na zanocowanie w sprofanowanej, zbrukanej, splugawionej chatcie. I nie pomog艂o to, 偶e nauczona poprzednim do艣wiadczeniem zamyka艂am okiennice, bo i je rozwalono i szyb臋 zbito by dosta膰 si臋 do wn臋trza. W izbie nocowano kilka dni, kto艣 spa艂 w moim 艂贸偶eczku, kto艣 siedzia艂 w moim foteliku, kto艣 pali艂 w moim piecyku, kto艣 jad艂 z moich miseczek. I nie to najgorsze, tylko to, 偶e ten kto艣 to wandal, brudas, flejtuch, niechluj ..... Garnki i patelnie poprzypalane, talerze i sztu膰ce popaprane, wsz臋dzie pe艂no pet贸w, butelek, puszek, 艣mieci. I najmniejsza szkoda w tym, 偶e ukrad艂 sprz臋t elektryczny, ten chyba odzyskam, bo z艂apano wandala i to ten sam co 5 lat temu.
Powyrzuca艂am w zmro偶ony 艣nieg garnki, patelnie, miseczki, talerze, sztu膰ce .... Zamiot艂am pety i 艣mieci, tyle by si臋 nie psu艂o i nie 艣mierdzia艂o. Jeszcze nie tkn臋艂am po艣cieli, koc贸w, ciuch贸w. Jeszcze nie pozagl膮da艂am dok艂adnie by oszacowa膰 straty. Narazie zamkn臋艂am jak umia艂am i ..... uciek艂am.
Na dzi艣: jestem zbrzydzona i zniech臋cona ale aktywna, za艂atwiam formalno艣ci bo zg艂osi艂am policji i ubezpieczycielowi. Jak to za艂atwi臋 b臋dzie "czas na nabieranie dystansu, studzenie emocji, przeszacowanie warto艣ci i wyci膮ganie wniosk贸w".
Na dzi艣: kraty - tak
monitoring - tak
security - tak
Do czego to dosz艂o, my艣l臋 o zamkni臋ciu si臋 w twierdzy, a tego nienawidz臋. No bo jak nie to, to sprzeda膰 i ucieka膰? I dlaczego ma wygra膰 ten, co krzywdzi a skrzywdzony podkuli膰 ogon i ucieka膰! Policja i ubezpieczyciel bagatelizuj膮 straty niematerialne a dla mnie w艂a艣nie te s膮 najwa偶niejsze. Policja ma satysfakcj臋 bo z艂apa艂a wandala i z艂odzieja, odzyska艂a 艂upy i p贸jdzie on siedzie膰 na kilka miesi臋cy, w ciep艂ej i suchej celi, z telewizorem, 艂a藕ni膮, si艂owni膮 ...., za nasze, niema艂e pieni膮dze. Ubezpieczyciel zawiera艂 umow臋 w kilka minut a teraz 偶膮da dokument贸w, akt贸w notarialnych, faktur, kopii, zdj臋膰 ...
A wok贸艂 bia艂o, czysto i niewinnie. A tu czas Walentynek, mi艂o艣ci i spokoju.
Ku藕wa ma膰!!!
Tragedia! To w g艂owie sie nie mie艣ci! Krew mnie zalewa na takie cos! Jesli mozna jakos Ci pom贸c, Krystynko, to wal do nas jak w dym!
OdpowiedzUsu艅Znieczulam si臋 grza艅cem galicyjskim, wtedy pomog艂o to mo偶e i teraz. Nic chatta nie winna a jednak narazie nie chc臋 jej widzie膰. Potrzebuj臋 rady, jak si臋 ustrzec TEGO w przysz艂o艣ci.
Usu艅wsp贸艂czuj臋, znam ten b贸l bo i my mieli艣my w艂amanie ostatniej zimy przed zamieszkaniem na sta艂e.....偶ycz臋 mimo wszystko mi艂o艣ci i spokoju....
OdpowiedzUsu艅Narazie daleko mi do mi艂o艣ci i spokoju, dominuje pragnienie zemsty typu oko za oko
Usu艅Okropne, bardzo Ci wspolczuje. W Twoim ukochanym miejscu, w Twojej ukochanej chatce byl taki niechlujny ktos, obcy, to musi bolec. Tak, musisz zrobic wszystko zeby nigdy wiecej sie to nie powtorzylo, kraty w oknach, solidne zabezpieczenie drzwi. Pamietam to wlamanie z przeszlosci.
OdpowiedzUsu艅W艂a艣nie Teresko to tak bardzo boli, 偶e w mojej ukochanej chatcie. To jak gwa艂t. Je艣li zdecyduj臋 si臋 tu wr贸ci膰, to mo偶e wszelkie zabezpieczenia, bez wzgl臋du na koszty
Usu艅O rany, tak mi przykro. Przysz艂am si臋 ogrza膰 przy kominku, a tu... takie wiadomo艣ci.
OdpowiedzUsu艅Znam to uczucie, to nawet nie jest strach, to niepewno艣膰, brak poczucia bezpiecze艅stwa.
Bezsilno艣膰.
Narazie nie potrafi臋 zdefiniowa膰 emocji, tyle ich k艂臋bi si臋 we mnie. To bezsilno艣膰, zaw贸d, rozczarowanie ...
Usu艅Wsp贸艂czuj臋. Tak samo odczuwam obco艣膰 miejsca po w艂amaniu
OdpowiedzUsu艅POzdrawiam
Niby miejsce nic nie winne a jednak obce, zbrukane, zbezczeszczone .....
Usu艅Te偶 PO
Podzielam Tw贸j smutek, rozgoryczenie, a mo偶e nawet bezsilno艣膰, i jak tu mie膰 wiar臋 w ludzi? "pod艂o艣膰 ludzka nie zna granic", to cytat z jakiego艣 polskiego filmu z B.Dykiel w roli g艂贸wnej, ale jak偶e mi tu pasuje; w ko艅cu mo偶na ochron臋, kraty, alarmy, ale gdzie艣 zniknie przyjemno艣膰, a pojawi si臋 uczucie zagro偶enia; do licha, a偶 to bandziory, wsz臋dzie tacy s膮, niszcz膮 spok贸j ludziom, bardzo Ci wsp贸艂czuj臋.
OdpowiedzUsu艅Jaki jest spos贸b Mary艣, by si臋 Tego ustrzec w przysz艂o艣ci? Dwa razy ten sam wandal, g艂upi ale cwany. Gdybym dzi艣 go dorwa艂a to tak bym go za艂atwi艂a, 偶e nigdy by ju偶 nie m贸g艂 mie膰 dzieci. Ale te z艂e emocje szybko opadn膮, tak膮 mam nadziej臋. Zemsta nie jest dobrym rozwi膮zaniem, trzeba pomy艣le膰 nad zabezpieczeniem
Usu艅To straszne co Ci臋 spotka艂o! Rozumiem Ci臋 doskonale! By艂am wielokrotnie okradana. Straszne, 偶e nikt strat w psychice nie zrekompensuje! Zostaje wyrwa i bezsilno艣膰! Jak tu si臋 zabezpieczy膰 przed kolejnym napadem?
OdpowiedzUsu艅Trzymaj si臋 kochana!!!
Oj to faktycznie zmartwienia masz sporo.Krysiu dobrze ,偶e nie by艂o Ciebie .Bo r贸偶nie to mog艂o by by膰.Musisz koniecznie zabezpieczy膰 domek ,jak pisa艂a艣..Dobrze ,偶e go z艂apali..Mo偶e taka odsiadka soc go nauczy ..Ja to takim da艂abym pod nadzorem kar臋 ,naprawi膰 szkody,odkupi NOWY SPRZ臉T.A STARY NIECH SOBIE BIERZE.Do tego waln臋艂abym do艣膰 du偶膮 kar臋 ...To by by艂o lepsze od odsiadki..Wi臋cej by go nauczy艂o i mo偶e nawet zabola艂o...Trzymaj si臋 kochana i jakby nie by艂o ,my kobiety ,jak roboty..damy rad臋 Krysienko::)♥♥
OdpowiedzUsu艅No r臋ce opadaj膮! Co za parszywiec! Ale tak, jak pisze Danka, dobrze 偶e Ciebie nie by艂o.
OdpowiedzUsu艅Nie wiem, co Ci doradzi膰, bo to trudne i emocje silne.
Przesy艂am ciep艂e my艣li i pozdrawiam serdecznie
Krystynko,
OdpowiedzUsu艅jak wielka przykro艣膰 Ci臋 spotka艂a zrozumie tylko ten, kto sam tego dozna艂. To poczucie zbrukania, wstr臋tnej lepko艣ci od dotyku obcych r膮k....
W艂amania do opuszczonych zim膮 letnich dom贸w to nagminne, niestety, zjawisko. Jaka rada? Lepsze zabezpieczenie, cho膰 kosztowne, troch臋 pomo偶e. Do艣膰 skuteczny jest wyj膮cy alarm, bo odstrasza przypadkowych amator贸w 偶ycia na cudzy koszt. Ja postawi艂am jednak na...s膮siad贸w. W ma艂ych miejscowo艣ciach nie ma anonimowo艣ci wielkich miast. Zawsze kto艣 co艣 zobaczy. Spotkajcie si臋, pogadajcie, popro艣 o telefon, je艣li zauwa偶膮, 偶e kto艣 obcy si臋 kr臋ci w okolicy.
„Je艣li zdecyduj臋 si臋 tu wr贸ci膰...” - Krystynko, przecie偶 to Twoje ukochane Schronisko dla Serca, Duszy i Cia艂a! Nie pozw贸l sobie tego zabra膰! Jeste艣 dzielna, potrafisz przywr贸ci膰 temu miejscu jego niezwyk艂o艣膰.
Pozdrawiam.
My艣l臋, 偶e wiem , jak si臋 czujesz. Prze偶y艂am wiele lat temu kradzie偶 w swoim domu. I to kradzie偶 na pas贸wk臋. Znam z艂odzieja. I pami臋tam jak si臋 czu艂am . To by艂o przekroczenie moich granic intymno艣ci...Ka偶da kradzie偶, ka偶de w艂amanie zostawia po sobie 艣lad zbrukania. Prze偶y艂am te偶 par臋 kradzie偶y pieni臋dzy z torebki. Najbardziej zabola艂a mnie taka po powodzi, gdy zosta艂am zalana i straci艂am w zasadzie wi臋kszo艣膰 rzeczy , mebli i urz膮dze艅.
OdpowiedzUsu艅Pieni膮dze z wyp艂aty wioz艂am autobusem do domu i kto艣 mi je ukrad艂. Poczu艂am si臋 podw贸jnie skrzywdzona; przez natur臋 i cz艂owieka, ale wtedy pomy艣la艂am ;" a mo偶e i on niczego nie ma, mo偶e te偶 woda zala艂a mu dom..." i jako艣 przesz艂am nad tym do porz膮dku dziennego.
Bardzo mi przykro, 偶e to si臋 tobie przydarzy艂o i 偶e takie rzeczy si臋 dziej膮. Tym bardziej jest to przykre, 偶e z艂odziej nie tylko zabiera, ale bezmy艣lnie niszczy Twoje rzeczy ... My艣l臋, 偶e masz racj臋: pomimo i偶 to budowanie wie偶y dla z艂otow艂osej, nie ma wyj艣cia, musisz
zabezpieczy膰 chatk臋 tak, aby ponowne w艂amanie nie by艂o mo偶liwe. pozdrawiam serdecznie.
Po Twoim komentarzu na moim blogu czulam, ze cos sie stalo. Krysiu, bardzo, bardzo Ci wspolczuje.
OdpowiedzUsu艅To jest po prostu dranstwo! Z tego co piszesz, to wstretny gad ktory juz wczesniej wlamal sie do Twojej chatki. Wiedzial do kogo sie wlamuje, no nogi z dupy powyrywac, to malo!
I to sie nazywa czlowiek! Swolocz najgorszego sortu, bo inaczej tego nie mozna nazwac.
Nie poddawj sie, to jest Twoje miejsce ktore ukochalas. Nie pozwol go sobie odebrac, przytulam mocno - trzymaj sie!
O nie, co za chamstwo. Ten wandal przyzna艂 si臋 do poprzedniego w艂amania czy to Ty wydedukowa艂a艣, 偶e to on?
OdpowiedzUsu艅Trzymaj si臋 Krystynko, cho膰 wiem 偶e to bardzo trudne, Serdeczno艣ci!
Wiem co czujesz. Prze偶y艂am to dwa razy na ogr贸dkach dzia艂kowych. Pierwszy raz jako艣 si臋 rozesz艂o, ale za drugim razem straci艂am serce do miejsca i sprzeda艂am. Wiem miejsce nic nie winne, ale ja nie chcia艂am pracowa膰 na z艂odziei i denerwowa膰 si臋 czy przyjd膮 po raz trzeci
OdpowiedzUsu艅Kto艣 przyby艂, wszed艂 i ... si臋 rozgo艣ci艂. Ma艂o tego poczu艂 si臋 jak w domu. Widocznie takie przytulne, mi艂e pomieszczenia to nie jego klimaty, skoro zrobi艂 i pozostawi艂 po sobie chlew.
OdpowiedzUsu艅Przykre to, gdy kto艣 przychodzi i bezcze艣ci czyj艣 azyl.
Najmilejsi go艣cie! Nie odpisuj臋 Wam osobno, bo jestem w niedoczasie ale czytam dok艂adnie Wasze sugestie i notuje w pami臋ci.
OdpowiedzUsu艅TZ - strat w psychice nie rekompensuj膮 u Nas, podobno gdzie艣 tam w Ameryce i owszem.
Danko - to lump, nigdy nie pracowa艂 i nic nie ma, mo偶e sobie bimba膰 na odszkodowanie bo i tak nie ma z czego. A po najd艂u偶szym 偶yciu dostanie emerytur臋 socjaln膮, niewiele mniejsz膮 ni偶 moja, cho膰 ja pracowa艂am ponad 30 lat. Takie dziwne prawo.
Gra偶ko - gdybym by艂a to bym mu krzywd臋 zrobi艂a i wtedy ja posz艂abym siedzie膰.
Te艅ko - to specyficzne miejsce, letnisko, w zimie nie ma tam prawie nikogo. A ten menel to miejscowy. swoi go kryj膮.
Bozenko - i ja tak pierwszy raz my艣la艂am, 偶e biedny i nie ma si臋 gdzie podzia膰 ale dlaczego napaskudzi艂, zniszczy艂, nabrudzi艂?
Renatko - w mi臋dzyczasie zmienia艂am domek, to przypadek, 偶e znowu na mnie trafi艂o w innej chatcie ale podobno nie ma przypadk贸w?
Dominiko - policjant mi powiedzia艂, 偶e to ci膮gle ten sam i co go zamkn膮, potem wypuszcz膮 bo szkodliwo艣膰 niewielka. Taki spos贸b na 偶ycie na koszt pa艅stwa i nas.
Graszko - teraz, na 艣wie偶o i ja my艣l臋 o sprzeda偶y, bo to ju偶 drugi raz. Ale miejsce cudne, urokliwe a jam ju偶 niem艂oda i za sztywna na zmiany, nawet te dobre.
DJ - W艂a艣nie, mo偶e za mi艂e i za przytulne, mo偶e trzeba na zim臋 zabra膰 wszystko a przyje偶d偶a膰 z plecakiem i koszem a nie z torebk膮 i koszyczkiem
艢wietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsu艅Jestem pod wra偶eniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsu艅Akurat takie w艂amania niestety zdarzaj膮 si臋 najcz臋艣ciej i ja zdecydowa艂am si臋 niedawno w moim domu zastosowa膰 wysokiej jako艣ci zabezpieczenia. Fajnie, 偶e firma https://www.optiguard.pl/ dostarcza w艂a艣nie takie rozwi膮zania gdy偶 ja w艂a艣nie z nich korzystam.
OdpowiedzUsu艅Sprawdzcie sobie stron臋 https://ivel.pl/k731,elektronika-tablice-interaktywne.html , na kt贸rej znajdziecie ofert臋 sklepu internetowego z systemami zabezpiecze艅 oraz systemami teleinformatycznymi. Korzystaj膮c z us艂ug specjalist贸w nie marnujecie swojego czasu i pieni臋dzy.
OdpowiedzUsu艅