tag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post8493270566499919519..comments2024-03-28T11:28:59.416+01:00Comments on Prawdziwa Moc to łagodnie odnosić się do swoich słabości!! : Dzień Kobiet w M.Pellegrinahttp://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comBlogger22125tag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-16054104586945879052016-04-16T13:17:47.655+02:002016-04-16T13:17:47.655+02:00Każda pora roku jest potrzebna a nawet niezbędna. ...Każda pora roku jest potrzebna a nawet niezbędna. I naturze i człowiekowi, bo chociaż człowiek to podobno brzmi dumnie, jest On częścią Natury. <br />Z Porządkami mam na bakier, i tymi rzeczowymi i tymi co do ciała i ducha. <br />Czasem duch ochoczy ale ciało mdłe :-)Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-34619923313546182092016-04-16T06:50:26.415+02:002016-04-16T06:50:26.415+02:00Otóż i ja powoli zacznę odkurzać bloga...zima to f...Otóż i ja powoli zacznę odkurzać bloga...zima to faktycznie czas spowolnienia, może też refleksji nad tym co przeminęło. Czas książek, snu i rozmyślań...<br />Wiosenna odnowa, czas zmian, porządków w głowie i w ciele:)<br />W zdrowym ciele, zdrowy duch;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01094355658604354143noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-37027538710326012942016-03-27T15:31:19.345+02:002016-03-27T15:31:19.345+02:00Odpisałam Ci i zjadło! Niech mu pójdzie na zdrowie...Odpisałam Ci i zjadło! Niech mu pójdzie na zdrowie. <br />Ta zima-niezima tak nas umęczyła choć nie utrudziła. Zaokrągliłam sie i ja ponad miarę i przyzwoitość i tak teraz trudno to naprawić. Ale damy radę chociaż ja bez chleba nie mogę, więc żytnie, razowe, ziarniste. Proziaki gdy piec nagrzany, więc w zimny czas. Ja też Cię podziwiam Aniu Kwiatowa, Kocia, Psia i Ptaszkowa. Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-68756335475264677612016-03-21T11:03:35.850+01:002016-03-21T11:03:35.850+01:00Miło mi, że się rozpisałaś. Tak jak opisałaś bakła...Miło mi, że się rozpisałaś. Tak jak opisałaś bakłażana to ja robię cukinię i jest pyszna we wszystkich odsłonach. A bakłażana do tej pory robiłam tylko duszonego z jarzynami i dlatego może mi nie smakował. Selera uwielbiam w każdej postaci, nać i korzeń, na surowo i gotowane, ale jestem na bakier z koprem włoskim o anyżkowym posmaku. <br />Masz rację, jeszcze za wcześnie na planowanie letnich wypraw. Do sierpnia jeszcze bardzo daleko. Pozdrawiam przedświątecznie!Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-70691930895521244862016-03-20T12:42:43.542+01:002016-03-20T12:42:43.542+01:00Krysiu, czytam wszystko co napisałaś ale nie zalog...Krysiu, czytam wszystko co napisałaś ale nie zalogowana na ogół nie komentuję. Mnie tez apatia dopadła. Widać po moim blogu :-). Dopiero teraz jakos sie zbieram. Kilogramów nieco przybyło, a to dzieki wizycie córeczki, którą odkarmiałam ( siebie przy okazji). Teraz trzeba to zgubić. Podoba mi sie Twoja dieta ale zrezygnowałabym z chleba na kolację. Co to są proziaki wiem z blogu Marysi z Pogórza. U nas to nieznany przysmak. Chyba muszę je upiec - przecież mam piec z płytą. A z Toba jest całkiem OK, skoro pomieszkujesz w chattce. Prawdziwy survival ! Zawsze Cię podziwiam - jestes niesamowita ! Uściski !Ania https://www.blogger.com/profile/07645065418505288944noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-24292093581403886382016-03-18T13:05:19.161+01:002016-03-18T13:05:19.161+01:00Zupa z soczewicy wyszła mi pyszna.:) Oczywiście pr...Zupa z soczewicy wyszła mi pyszna.:) Oczywiście przerzuciłam kilka przepisów i wybrałam to, co mi najbardziej odpowiadało. Robiłam po raz pierwszy.:)))<br />Bakłażany są bardzo różne, istna loteria. Ale można je trochę złagodzić. Obranego nie powinno się już płukać, a przed pieczeniem pokroić w plastry, lekko osolić i na chwilę odstawić. Potem odcisnąć z soku na ręczniku papierowym. Poza tym smażony na oleju jest delikatniejszy i smaczniejszy. Można otoczyć w mące, albo panierować. Ja najbardziej lubię takiego przyrumienionego na suchej patelni, ale to kwestia gustu.:))<br />Ja próbuję oswoić selera naciowego. W sałatce zjem, ale chciałabym tak chrupać.:) Seler (zwłaszcza korzeniowy) i pietruszka to dwie rzeczy, których unikam na surowo. Nie cierpię ich zapachu. Ostatnio mąż dostał od sąsiada pietruszkę, ale po wnikliwym badaniu wyszło, że to pasternak. I ten jest dla mnie bardziej przyjazny.<br />Teraz jak będzie cieplej, to trzeba będzie pomyśleć o wyprawach. Wiesz, nie lubię planować, bo to potem różnie wychodzi. Ale od pewnego czasu mam wielki apetyt na festiwal w Trzcinicy. To niedaleko Twoich okolic.:))) To ma być w sierpniu. No ale do sierpnia jeszcze daleko, to nic pewnego. Ale kiedyś tam muszę się wybrać.:)))<br />Oj. Rozpisałam się.:))) <br />Serdeczności:)Grażynahttp://www.przeplatanka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-31905491949219574442016-03-18T10:25:00.219+01:002016-03-18T10:25:00.219+01:00Tak bez okazji też lubię życzenia, zwłaszcza dobre...Tak bez okazji też lubię życzenia, zwłaszcza dobre i serdeczne.<br />Pozdrawiam i ja.Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-1838863549194479432016-03-18T10:23:58.519+01:002016-03-18T10:23:58.519+01:00Dziękuję CzeKo, miło dostawać serdeczności nawet b...Dziękuję CzeKo, miło dostawać serdeczności nawet bez okazji. Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-46332545886419748152016-03-18T10:22:00.919+01:002016-03-18T10:22:00.919+01:00Wiosną bardziej się chce zaczynać. Bakłażana próbo...Wiosną bardziej się chce zaczynać. Bakłażana próbowałam ale jak dla mnie ma za dużo goryczki. Z soczewica próbuję się zaprzyjaźnić ale cóż, wolę fasolę. Tak to już jest, że co smaczne to tuczące. Ale masz rację, wiosną więcej pracy, więcej ruchu, więcej słońca to i kilogramów mniej. Niech tak sie stanie Grażko! <br />Rzeszów pięknieje i zaprasza.Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-68262053833521189472016-03-18T09:53:36.086+01:002016-03-18T09:53:36.086+01:00Jak to jest, że jedna chce schudnąć a druga przyty...Jak to jest, że jedna chce schudnąć a druga przytyć? Pewnie tych co chcą schudnąć jest więcej a to jedzenie, jakie opisujesz, takie smaczne! Pozdrawiam Tereso i życzę spełnienia marzeń i pragnień.Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-70185282655703483172016-03-16T12:21:51.396+01:002016-03-16T12:21:51.396+01:00PS
Dlatego powstrzymam się od składania życzeń
Poz...PS<br />Dlatego powstrzymam się od składania życzeń<br />Pozdrawiam tylkoAntoni Relskihttps://www.blogger.com/profile/06571259375339018658noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-62476320065536000992016-03-16T04:29:05.110+01:002016-03-16T04:29:05.110+01:00Krystynko, moje zupy sa zawsze na kosciach porosni...Krystynko, moje zupy sa zawsze na kosciach porosnietych tlustym miesem, ktore dlugo gotuje, a warzywa dodaje na koniec, ryby, tak jak piszesz, panierowane, smazone w glebokim tluszczu. Moje jedzenie jest pokrecone, bo chore serce, watroba w zlym stanie, ale najbardziej przeraza mnie tracic wage, wiec duzo jem takich tuczacych produktow. TeresaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-61558428007843374072016-03-14T21:17:38.829+01:002016-03-14T21:17:38.829+01:00troszkę spóźnione, wszystkiego najlepszego :-)
moc...troszkę spóźnione, wszystkiego najlepszego :-)<br />moc uściskówBlack Cathttps://www.blogger.com/profile/11743184572970049904noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-25350124146555754612016-03-14T18:43:40.224+01:002016-03-14T18:43:40.224+01:00Wiosna idzie, jest już blisko. Będzie więcej ruchu...Wiosna idzie, jest już blisko. Będzie więcej ruchu na świeżym powietrzu, lżejsze ciuchy, więcej słońca, to od razu będzie lepiej.:) Ja ostatnio też przeszłam na dietę warzywną. Jakoś tak samo wyszło. Robię różne eksperymenty, węszę za nowymi przepisami.:) Bardzo lubię np. bakłażana (oberżynę) pokrojonego na cieniutkie plastry, lekko przyrumienionego na suchej patelni. Z solą, bez żadnych innych dodatków. Tylko obieram ze skórki, bo nie lubię, jak mi się plącze w zębach. Teraz przymierzam się do zupy z soczewicy.:)<br />Ostatnio trafiłam na zdjęcia z Rzeszowa.:) Obudziły bardzo miłe wspomnienia.:)))<br />Serdeczności:)Grażynahttp://www.przeplatanka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-5246443077564722962016-03-14T10:26:58.595+01:002016-03-14T10:26:58.595+01:00Pewnie tak będzie Olu, jako rzeczesz, ale opadła m...Pewnie tak będzie Olu, jako rzeczesz, ale opadła mnie jakaś apatia i co się zerwę do lotu na dzień, dwa, trzy, skrzydełka opadają i plaskam boleśnie na wielką doopę z mocną zadyszką. A fotele kuszą, łóżeczko wabi, nic się nie chce bo w domu najmilej. Jeszcze chyba śpię zimowo. Masz rację, chatta ma tylko mnie i chociaż ona nie żywa to ma duszę o którą trzeba dbać. <br />Niech tylko "wiosenne deszcze obudzą ruń zieloną" - odbijemy! Bo możemy tylko do przodu. <br />Hej siup Oleńko!Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-77315963271267551672016-03-14T10:09:25.827+01:002016-03-14T10:09:25.827+01:00Ja nie ma z tym problemu, gary mogą się piętrzyć w...Ja nie ma z tym problemu, gary mogą się piętrzyć w zmywaku a ja czekam na natchnienie z książką czy kalendarzem.<br />Taki jest człowiek, albo za dużo albo za mało i nie tylko kilogramów to dotyczy. Musze spróbować Twoich placków Teresko, zapowiadają się smakowicie. A zupy nie tuczą, takie tylko z jarzyn, spróbuj pieczonych żeberek, panierowanych ryb i kotletów, pieczonej karkóweczki - mniam, mniam!Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-82537968706622686842016-03-14T06:26:04.588+01:002016-03-14T06:26:04.588+01:00Dzień dobry, Krystynko! Zaniepokojona tym, co napi...Dzień dobry, Krystynko! Zaniepokojona tym, co napisałaś u mnie czym prędzej poleciałam tu by sprawdzic, co takiego sie u Ciebie dzieje. Czytam więc o zmeczeniu zima, o nadmiarze kilogramów, o ulubieniu fotelowania (cudne to słowo!), o nowej diecie, co ma pomóc wrócic do formy. Czytam to coraz bardziej uspokojona, bo w sumie, to u nas jest bardzo podobnie (a do tego przypałętało sie parę chorób).Ciężko przezywa sie zimy. Coraz częśćiej jakby. Niedobory witaminy D robią swoje. I człowiek niby czeka na tę wiosnę a jednoczesnei sie jej boi, no bo jak da radę z całą tą robota, skoro jestzupełnie bez energii a co rano cięzko wstać z łózka, bo każda kosteczka przypomina o sobie bólem i skryzpieniem. Miejmy nadzieję, kochana, że jeszcze sie rozruszamy. Jeszcze w zielone zagramy. Bo zycie wciaz trwa. To jedno, jedyne. Piękne i dobre, mimo wszystko.<br />Ściskamy Cię oboje bardzo serdecznie i dobrego dnia zyczymy! (u nas nareszcie słonko!:-))Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-71772179801220666402016-03-14T03:44:26.080+01:002016-03-14T03:44:26.080+01:00Osobiscie zdecydowanie wybralabym fotel gabinetowy...Osobiscie zdecydowanie wybralabym fotel gabinetowy, w kaciku kuchennym nie umialabym odpoczac, bo ciagle widzialabym cos do zrobienia. <br />Sniadanie masz bardzo delikatne, ja po takim sniadaniu najpozniej za godzine musze miec drugie sniadanie, zupy uwielbiam i jem czesto, u mnie odwrotnie ciagle chce zeby mi wrocily moje kilogramy. Tez nie wiedzialam co to ten proziak, smieszne bo ja dzisiaj pieklam placki- bialy ser, maka, jajko, soda, sol. TeresaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-88421733983910000362016-03-13T20:45:05.587+01:002016-03-13T20:45:05.587+01:00Miła, wzruszyłam się i uśmiałam. Nadajesz się do p...Miła, wzruszyłam się i uśmiałam. Nadajesz się do pracy z ludźmi jak mało kto, wiesz gdzie połechtać a gdzie pogłaskać z włosem i pod włos. Dziękuję Ci Cesiu gorąco i serdecznie. Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-46589281862842279862016-03-13T20:38:20.763+01:002016-03-13T20:38:20.763+01:00Proziak to mąka, kefir, soda i sól. Placek upieczo...Proziak to mąka, kefir, soda i sól. Placek upieczony w piekarniku lub na płytce pieca. Cudny na gorąco z masełkiem. Może i depresyjna ale narazie do świąt, potem się zobaczy. <br />Może i pięknie wyglądam uśmiechnięta ale tej urody z 15 kg za dużo i zadyszki za częste i za mocne.Pellegrinahttps://www.blogger.com/profile/08448329111793185636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-50527440982482127532016-03-13T20:17:24.874+01:002016-03-13T20:17:24.874+01:00Przypomniało mi się, ze Ty obchodzisz imieniny we ...Przypomniało mi się, ze Ty obchodzisz imieniny we wszystkich datach, więc WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dla najbardziej przeze mnie podziwianej postaci blogowej. Dużo szczęścia i wielu lat pięknego pisania życzy Ce :*Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6445952783210765003.post-79218256107524058542016-03-13T20:14:47.244+01:002016-03-13T20:14:47.244+01:00Jak będziesz się tak odżywiała, to niebawem zastąp...Jak będziesz się tak odżywiała, to niebawem zastąpisz proziak prozackiem. Nawiasem mówiąc, nie wiem, co to ten proziak jest? W każdym razie dieta to jest depresyjna fuuu. Ale ogolnie wyglądasz pięknie i ładnie się usmiechasz, widać, ześ zadowolona z życia i niech tak zostanie niezależnie od pogody, kolorów i diety! :*Anonymousnoreply@blogger.com